"Jak kochasz to kręć" - rozpoczął się Festiwal Filmowy Wajda na Nowo

trzecia edycja filmowego festiwalu upamiętniającego Andrzeja Wajdę

 

Wystawa zagranicznych plakatów do filmów Andrzeja Wajdy, projekcja filmu Kręć! Jak kochasz to kręć i rozmowa o Edwardzie Kłosińskim m.in. z Krystyną Jandą i Magdą Umer. Za nami pierwszy dzień 3. edycji Festiwalu Filmowego Wajda na Nowo.

 

W czwartek (17.08) w Suwalskim Ośrodku Kultury oficjalnie zainaugurowano trzeciej edycję filmowego festiwalu upamiętniającego urodzonego w Suwałkach, wybitnego reżysera Andrzeja Wajdę. Festiwal to także próba przybliżenia, zwłaszcza młodemu pokoleniu, osiągnięć polskiej kinematografii. W programie festiwalu znalazły się pokazy filmów Wajdy, wystawy, konkurs filmowy, spotkania z gwiazdami polskiego filmu, kino plenerowe i warsztaty filmowe.

 

Tegoroczna edycja rozpoczęła się porannym spotkaniem w Kawiarence Artystycznej SOK, gdzie zebrani mogli zobaczyć niespełna piętnastominutowy film w reżyserii Mary Tmakovich pod tytułem "Na żywo". Podczas spotkania można też było zobaczyć sceny reżyserów białoruskich z kursu Film Bridge Belarus. Natomiast wieczorem w patio SOK oficjalnie zaprezentowana została wystawa zagranicznych plakatów do filmów Andrzeja Wajdy, pochodzących ze zbiorów Muzeum Kinematografii w Łodzi. Po wernisażu przyszedł czas na oficjalne otwarcie festiwalu, którego dokonali Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk i Andrzej Pągowski, dyrektor artystyczny festiwalu.

- Chcemy oddać hołd temu wspaniałemu suwalczaninowi, artyście, filmowcowi, który rozsławiał polskie kino i tworzył te wspaniałe produkcje. Chcemy również wykorzystać do celów marketingowych świętej pamięci Andrzeja Wajdę i przypominać jego bogatą twórczość, zapraszając do nas reżyserów, aktorów i teraz, w ramach trzeciej edycji też będzie się działo dużo. Dajemy również pole do popisu młodym filmowcom, będzie konkurs filmów krótkometrażowych, kino plenerowe, spotkania z aktorami grającymi w filmach Wajdy. Jest to gratka dla ludzi kina i nie codziennie możemy spotykać takie osoby, które w ramach tego festiwalu przybywają do naszego miasta - mówił prezydent.

W trakcie otwarcia wręczona została tegoroczna nagroda główna Festiwalu Filmowego Wajda na Nowo, która trafiła w ręce Krystyny Jandy za całokoształt twórczości. Aktorka przyznała, że trzecia edycja suwalskiego festiwalu jest jest szczególnie bliska. 

- Festiwal w tym roku poświęcony jest pamięci mojego męża Edwarda Kłosińskiego i przyjaciela Andrzeja Wajdy, więc musiałam przyjechać, ale ja tu nie jestem pierwszy raz. Była w Suwałkach wielokrotnie wcześniej, proszona przez Andrzeja Wajdę, żeby tutaj grać. Zobaczę dziś dokument, który Andrzej zrobił o moim mężu i po wielu latach film Tatarak. Bardzo się cieszę, że tu jest ten festiwal, dlatego że znaczenie Andrzeja Wajdy dla polskiej kultury i dla historii Polski jest absolutnie niepodważalne. A ponieważ jego filmy nie są w programie obowiązkowym szkół i coraz rzadziej puszczane są w telewizji publicznej, więc wszelkie tego rodzaju próby przypomnienia, czy uświadomienia przede wszystkim młodym ludziom tej twórczości, są bardzo ważne. 

Następnie zebrani w auli Suwalskiego Ośrodka Kultury imienia Andrzeja Wajdy obejrzeli jego film dokumentalny Kręć! Jak kochasz to kręć!, przedstawiający biografię wspomnianego już słynnego filmowca i wieloletniego współpracownika Wajdy - Edwarda Kłosińskiego. Po projekcji o Edwardzie Kłosińskim rozmawiali Krystyna Janda, Magda Umer i Jowita Budnik. Natomiast na zakończenie pierwszego dnia festiwalu wyświetlony został film Andrzeja Wajdy "Tatarak" z 2009 roku z Krystyną Jandą w roli głównej. 

 

1 Komentarzy

marekk

18/08/2023

Janda? Ostatnio błyszczy raczej skandalami niż wybitnymi rolami. Ostatnim jej krzykiem wobec "bezrobocia", był modny wśród celebrytów post-PRLu akt apostazji !

Dodaj komentarz