Poseł Jarosław Zieliński stracił prawo do limuzyny Służby Ochrony Państwa i chroniących go funkcjonariuszy.
Poseł Jarosław Zieliński stracił prawo do limuzyny Służby Ochrony Państwa i zespołu chroniących go funkcjonariuszy - dowiedział się portal tvn24.pl. Limuzyna i funkcjonariusze SOP towarzyszyli politykowi Prawa i Sprawiedliwości od 2015 roku, kiedy to pełnił funkcję wiceministra spraw wewnętrznych i administracji. I choć funkcji tej nie pełnił już od czterech lat, to udogodnienia w postaci ochrony i limuzyny pozostały.
- Nigdy nie było realnych powodów, by go chronić. Decyzja o przyznaniu mu ochrony nie była merytoryczna i decyzja o cofnięciu również merytoryczną nie jest - mówi portalowi tvn24.pl chcący zachować anonimowość doświadczony urzędnik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.