Samolotem zmuszonym do lądowania w Mińsku podróżowała rektor PWSZ

Samolotem zmuszonym do lądowania w Mińsku podróżowała rektor PWSZ

Czteroosobowa delegacja Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach podróżowała zatrzymanym w niedzielę (23.05) w Mińsku samolotem linii Ryanair . 

 

Delegacja na czele z doktor Martą Wiszniewską, rektor uczelni wracała z Grecji, gdzie przebywała na szkoleniu w ramach unijnego programu. Kobiety nie kryją, że zawrócenie samolotu, kontrole i niepewność były stresujące. Po godzinie 21.00 samolot wylądował bezpiecznie w stolicy Litwy, Wilnie a panie bezpiecznie wróciły do Polski. 

 

Samolot z Aten do Wilna został zmuszony do lądowania w Mińsku przez reżim prezydenta Białorusi, bo na pokładzie był dziennikarz i aktywista Raman Pratasiewicz. W tym celu przekazano załodze maszyny informacje o rzekomej bombie na pokładzie i polecenie lądowania w Mińsku. Samolotowi towarzyszył białoruski myśliwiec. Po lądowaniu na mińskim lotnisku samolot przeszukano. Bomby nie było. Wspomniany opozycjonista został aresztowany. 

9 Komentarzy

hipopolitchwat

25/05/2021

ja z wnioskiem formalnym, aby postawić pomnik ocalałym z delegacji greckiej z tytułem "przeżyły w obronie wolności i wiary"

Ryback

26/05/2021

Dlaczego na stronie Uczelni nie ma informacji o udziale Tych Czterech Osób w tej wycieczce z programu Erasmus? Mam tylko takie wrażenie, czy rzeczywiście dwie pozostałe chcą zachować anonimowość? Poznamy kto jeszcze w tym uczestniczył? Coś do ukrycia? 

 

Ryback

26/05/2021

Poza tym, ja bym miał na miejscu Pani Sidorek trochę rozwagi. Fotografowanie płyty lotniska w Mińsku w takiej akurat scenerii, przesyłanie zdjęć do stacji radiowej to bardzo ryzykowne. Białoruś też ma swoje służby. No, chyba że liczy się na nagrodę photo press. Polecam wypróbować taki numer na lotnisku Ben Guriona w Tel Avivie.

Ryback

27/05/2021

W nawiązaniu do poprzedniego komentarza, jak doktor bezpieczeństwa wewnętrznego na takie manewry nie zareagował? Szacunek.

Dodaj komentarz