Nie będzie w pełni oznakowanych przejść dla pieszych na Osiedlu Północ w Suwałkach. Władze miasta uznały interpelację jednego z radnych za bezzasadną.
Temat poruszył Jarosław Kowalewski z Prawa i Sprawiedliwości, który zwrócił uwagę na braki w oznakowaniu przejść dla pieszych głównie przy ulicach Stanisława Moniuszki oraz Karola Szymanowskiego. - Ta druga na całej swej długości pozbawiona jest oznaczeń pionowych i poziomych przejść dla pieszych. Dodam, że biegnie ona tuż przy dwóch placach zabaw dla dzieci. Mając na względzie bezpieczeństwo mieszkańców, w szczególności tych najmłodszych wnoszę o podjęcie działań zmierzających do poprawy sytuacji w tym zakresie na terenie wskazanym, ale też i całego miasta - argumentował radny.
Z Kowalewskim nie zgadza się Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, który zauważył, że większość ulic miejskich w obrębie Osiedla Północ, w tym te wymienione przez radnego, znajdują się w strefie zamieszkania oznakowanej znakami D-40 i D-41. Zgodnie z przepisami w tej strefie pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem. Ponadto dopuszczalna prędkość pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h.
- W większości przypadków w strefach zamieszkania Miasto nie wykonuje w pełni oznakowanych przejść dla pieszych lecz wskazuje tzw. przejścia sugerowane, gdyż oznakowywanie przejścia dla pieszych w strefie gdzie zgodnie z obowiązującymi przepisami i tak ma on pierwszeństwo w każdej sytuacji, jest nie uzasadnione tak pod względem prawnym jak i finansowym. Biorąc powyższe pod uwagę moim zdaniem nie zachodzi konieczność wyznaczania i oznakowywania przejść dla pieszych na wnioskowanych przez Pana ulicach - czytamy w odpowiedzi prezydenta.
