Pokazali jak prowadzą gospodarkę leśną

 terenowe spotkanie Zespołu Lokalnej Współpracy w Nadleśnictwie Suwałki

 

Ponad 80 osób wzięło udział w otwartym spotkaniu w Starej Hańczy, podczas którego odbył się spacer terenowy po drzewostanach Leśnictwa Hańcza, gdzie na miejscu można było zobaczyć i omówić zagadnienia dotyczące prowadzenia gospodarki leśnej przez Nadleśnictwo Suwałki.

 

W miniony piątek (04.04) nad jeziorem Hańcza odbyło się otwarte, terenowe spotkanie Zespołu Lokalnej Współpracy w Nadleśnictwie Suwałki. Każdy zainteresowany mógł wziąć w nim udział i z tej możliwości skorzystało ponad 80 osób. Spotkanie odbyło się z inicjatywy Nadleśnictwa Suwałki. Przedstawiono krótkie kalendarium zdarzeń ostatniego miesiąca dotyczące decyzji i działań w okolicy jeziora Hańcza i omówiono stosowane sposoby postępowania w drzewostanach na wschodnim brzegu jeziora. Następnie zaprezentowano wypracowaną wspólnie z Suwalskim Parkiem Krajobrazowym koncepcję zachowania strefy buforowej od jeziora poprzez utrzymanie w sposób ciągły lasu na skarpie wzdłuż szlaku turystycznego. Ponadto zmodyfikowane zostaną niezbędne działania w strefie 200 m od brzegu poprzez rozciągnięcie w czasie i złagodzenie trwającej od lat przebudowy.

 

Bardzo ważną częścią spotkania były opinie wyrażane przez członków Zespołu i mieszkańców. Sformułowano wiele szczegółowych zapytań na które odpowiedzi udzielali pracownicy Nadleśnictwa Suwałki. Poruszono zarówno znane już z wcześniejszych dyskusji zapytania o podstawy prowadzonych prac leśnych ale też bardzo wyraźnie wybrzmiało duże poparcie lokalnego społeczeństwa dla gospodarki prowadzonej przez miejscowych leśników. Mieszkańcy okolicznych wsi wyrażali swoje obawy dotyczące planów powiększenia rezerwatu przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Białymstoku o okoliczne lasy. Zaniepokojeni byli brakiem informacji o podjętych w tym kierunku działaniach, których dowiadują się jedynie z mediów. Zauważono również, że Suwalski Park Krajobrazowy powstał dla ochrony walorów krajobrazowych tego terenu, a prowadzona w nich gospodarka rolna i  leśna była,  jest i nadal powinna być nierozerwalnie związana z kształtowaniem tego krajobrazu.

 

Następnie wszyscy chętni wyruszyli na ścieżkę wzdłuż brzegu jeziora i przez drzewostany w których prowadzona jest przebudowa lasu świerkowego na mieszany. W kilku miejscach trasy szczegółowo omawiano uzasadnienia prowadzonych działań i wyjaśniano wątpliwości. Przyczyniło się to niewątpliwie do poprawy stanu wiedzy i zrozumienia  różnych tematów  które pojawiały się w dyskusjach.

- Podczas podsumowania spotkania nadleśniczy zaprosił wszystkich uczestników do wspólnego posadzenia fragmentu nowego, wielogatunkowego lasu co zostało przyjęte z dużym entuzjazmem. Spotkanie było bardzo ważnym etapem na drodze do wzajemnego zrozumienia działań, które podejmowane są przez wszystkie strony w celu dobrze rozumianego utrzymania stanu lasu - przekazało Nadleśnictwo Suwałki.

Foto: Nadleśnictwo Suwałki

2 Komentarzy

Adrian1

07/04/2025

Po pierwsze zorganizowano je w miejscu i czasie tak aby były jak najtrudniej niedostąpne dla zainteresowanych.
Nie można tam niczym dojechać prócz własnego samochodu i w czasie kiedy zainteresowani uczą się lub pracują.
Po drugie - leśnicy dbają o nadreprezentację pracowników ZUL i miejscowych rolnikow niechętnych ograniczeniom wprowadzanym przez SPK.
To się odbywa na podobnej zasadzie jak uzgadnianie planów urządzenia lasów. LP przedstawiają 300- stronicowy nieczytelny prolekt a potem twierdzą że nie było konstruktywnych uwag.
Żenada.
Czas najwyższy przepędzić całą to kadrę LP ustanowioną przez ziobystów przez osiem ostatnich lat.
Leśnicy zaanektowali 1/3 Polski i uważają, że mają tam prawo robić co chcą bez konsultacji z nikim i pobierając wyśrubowane wynagrodzenia i kupując za bezcen leśniczówki.
Potrzeby społeczne są inne niż zapewnienie słodkiego życia panom w zielonych mundurach.

Zluzuj majty kolego.... ciągle tylko piszesz o ludziach Ziobry a nie o faktycznej ochronie przyrody. Chęć zemsty zalewa ci oczy. myślisz że 100% pracowników LP to ziobrzysci??? Owszem naczelstwo może i tak i być może trzeba ich zmienić, choć nie tobie oceniać czy ktoś jest specjalistą czynie.  Ale widzę ze ty chciałbyś 100% pracowników z zemsty waywalić na zieloną trawkę. Tak kolego się się robi, ziajasz nienawiścią do ludzi gorzej niż PISowcy, idz do lekarza może zmieni ci leki czy coś? Bo widzę meczysz się tylko tą wieczną rządzą krwi a nie merytoryką w wypowiedziach.

Dodaj komentarz