5 tys. zł za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym

Nie stracił panowania tylko na drogę wyskoczyło zwierzę. A ta jedna z dróg w gminie to droga żwirowa na której jest bardzo mały ruch. Oczywiście nie zwalnia to kierującego z odpowiedzialności ale karanie 21-latka tak wysokim mandatem to lekka przesada! No tak najlepiej wypisać najwyższy możliwy mandat i się pochwalić na forum, a dzieciak niech sobie radzi.  'Wje.. E taki mandat bo mogę  i c..uj!' policjantowni który jest taki hardy, życzę aby na swojej drodze spotykał tak samo przesadnie dumnych ludzi ak on sam!!!  

Nie jest to prawdą. Nabijacie tylko sobie statystyki że tak jest. Ta kolizja była spowodowana nagłym wtargnięciem zwierzyny pod samochód. Kierowca odbił kierownicę i dlatego uderzył w drzewo bo nie chciał zderzyć się ze zwierzęciem. W czasie przesłuchania zaraz po wypadku był w szoku więc nawet nie pamięta co mówił a policja pisała co uznała za słuszne. Takie zeznanie powinni pisać jak kierowca doszedł by do siebie a kolizja była naprawdę poważna. Nie wiem czy aż tak wysoki mandat w tej sytuacji jest sprawiedliwy.To było na prostej drodze, kierowca był trzeźwy i nie przekroczył prędkości to tylko zwierzę zawiniło. 

Na drogę wyskoczyło zwierzę. A ta jedna z dróg w gminie to droga żwirowa na której jest baaaardzo mały ruch. Oczywiście nie zwalnia to kierującego z odpowiedzialności ale karanie 21-latka tak wysokim mandatem to lekka przesada!  Najpierw wypadałoby dokładnie zbadać miejsce zdarzenia i wszytkie okoliczności. Nie bez powodu mandaty za kolizje drogowe są od 500 do 5000zl. Najlepej dać najwyższy możliwy mandat i się pochwalić, a dzieciak niech się martwi. policjanowi, który jest taki hardy, życzę aby na swojej drodze spotykał równie przesadnie dumnych ludzi jak on sam!!! 

Monika 

Odniosę się jeszcze co do tych otrzymywanych mandatów za prędkość. Otrzymał jeden mandat ponad rok temu jak zrobił prawo jazdy i do chwili obecnej nie otrzymał za prędkość żadnego mandatu, dopiero teraz policja uznała podczas tej kolizji ze zwierzęciem że za prędko jechał nie analizując powodu kolizji. Jeżeli coś piszecie i oczerniacie młodego kierowcę to proszę piszcie prawdę. Myślę że był to po prostu policjant który nie zważając na stan psychiczny kierowcy po kolizji chciał się pokazać i dał tak wysoki mandat biednemu, skrzywdzonemu mężczyźnie który był w szoku. Karma wraca. Może i ten policjant trafi na leśną zwierzynę. Napewno wtedy przypomni sobie młodego mężczyznę którego tak skrzywdził. Kierowca nie ma żadnego dochodu ponieważ się uczy. 

Nasi suwalscy policjanci są śmieszni zamiast zająć się ściganiem debili parkujących na chodnikach, trawnikach lub prawdziwych piratów drogowych robiących sobie nocami po reja czy pulaskiego wyścigi wolą sie pochwalić mandatem za 5,0 tys. zł. Brawo zachowanie godne stróża prawa - dbanie o wpływy do budżetu i wypełnienie planu nakreślonego przez komendanta.

Czy ktoś zna policjanta, strażaka, wojskowego czy SOK-istę co by zarobił mandat ? Wszyscy mundurowi to koledzy ale muszą się wyżyć na innych !

Czemu ten gamoń przyjmował mandat? pies nie lepszy