Wniosek radnych PiS ws. zmiany na stanowisku wicedyrektor SOSW

Zwolnienie wicedyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego nr 1 w Suwałkach

Temat zwolnienia wicedyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego nr 1 w Suwałkach powrócił podczas ostatniej sesji Rady Miasta. 

 

Na początku lutego suwalscy radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli do prezydenta Suwałk pismo w sprawie podjęcia działań mających na celu zmianę na stanowisku wicedyrektora SOSW nr 1 w Suwałkach. Chodzi o sytuację z ostatniego sylwestra, kiedy to Paula Danecka, wicedyrektor ośrodka wzięła udział w proteście pod domem Jarosława Kaczyńskiego w Warszawie, a film z tego zdarzenia opublikowała w internecie. Zdaniem radnych PiS był to udział w "burdzie politycznej" Zachowanie wicedyrektor badane było przez zastępcę prezydenta Suwałk m.in. do spraw oświaty. Wobec braku reakcji organu prowadzącego szkołę, radni PiS złożyli wniosek o zmianę na stanowisku wicedyrektor SOSW, powołując się na artykuły z Karty Nauczyciela. Dodali, że za przewinienie dyscyplinarne można uznać wszystkie czyny podważające autorytet nauczyciela oraz że godność zawodu można uchybić też w życiu prywatnym. 

 

Temat podniósł podczas sesji Rady Miasta w lutym Adam Ołowniuk z klubu "Łączą nas Suwałki", który nie widział powodów składania takiego wniosku, a sytuację określił mianem nagonki na ośrodek i grą polityczną. - My jako mieszkańcy i nauczyciele nie rozumiemy po co to robicie, czemu to ma służyć, co w związku z tym, co dalej? Taki ten nasz klub radnych PiS wspaniałomyślny i wszechwiedzący - mówiliście na ostatniej sesji, że rozumiecie, że ten ośrodek bardzo dobrze pracuje, że nauczyciele się super ekstra wywiązują ze swych obowiązków, że nie atakujecie ośrodka. Widzę jednak, że są równi i równiejsi. Chociażby znany nam z mediów, z telewizji, środkowy palec pewnej posłanki, wyjazdy na narty pewnych posłów, przebywanie w hotelach. Wszystko w czasie pandemii. To tylko nielicznie afery z działania klasyków polskiej polityki. Jedyna odpowiedź jaka ciśnie się tutaj na usta to nagonka medialna i polityczna. Posiadam w swoich dokumentach pisma pani dyrektor dotyczące działań podjętych wobec wicedyrektor, czy członków rady pedagogicznej które zacytuje: kształci ona uczniów w atmosferze szacunku dla innych i dla siebie, kształtując w nich postawy moralne i obywatelskie zgodne z ideą demokracji, pokoju i przyjaźni między ludźmi. Nigdy nie jest agresywna w zakresie słownictwa ani wulgarna. Jest ofiarą rozgrywek politycznych i to ona jest szkalowana przez ludzi dążących do usunięcia jej ze stanowiska. Ich postepowanie jest nierzetelne i oparte na opiniach osób postronnych. (...) Rada rodziców apeluje i proponuje społeczno-publiczny pakt dla ośrodka. Wyciszenie emocji, wspólną pracę dla dobra tej placówki i jej dzieci. 

 

W odpowiedzi do słów radnego Ołowniuka, Jacek Juszkiewicz, przewodniczący miejscowych struktur Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że jego klub nie wchodzi w sfery funkcjonowania ośrodka, ale musi zwracać uwagę na zachowania, które nie powinny mieć miejsca. - Pan Ołowniuk podawał przykłady ogólnopolskiej polityki. My jesteśmy samorządem lokalnym i skupmy się na sprawach lokalnych, bez odwoływania się do polityki ogólnopolskiej. Nie jest to żadna walka polityczna jak to przedstawia radny Ołowniuk. My jako obywatele, jako radni jesteśmy zobowiązani do czuwania, abyśmy zwracali uwagę na sprawy z zakresu etyki, czy jakichś postępowań, które nie do końca są akceptowalne. Znieczulica i w jakiś sposób niereagowanie na pewne zachowania prowadzi niestety do destrukcji pewnych wartości społecznych. Co do cytowanych listów przez radnego, ze strony niektórych pracowników ośrodka doszły głosy, że krąży w nim jakaś lojalka do podpisywania, że są ludzie przerażeni, którzy nie wiedzą co z tym zrobić, czy podpisać czy nie. Czy jak nie podpiszą to narażą się na jakieś problemy. Ważne jest, aby ten ośrodek dobrze funkcjonował, ale sami w pewien sposób nie pogłębiajmy tu pewnych działań czy sytuacji. My nie prowadzimy tu żadnej walki politycznej, a po prostu zwracamy uwagę na pewne rzeczy, które nie powinny mieć miejsca - zakończył Juszkiewicz.     

29 Komentarzy

...pewnie jest tam, gdzie są protesty przeciwko rządowi. Gdy rząd działa, to już jest bezprawie. Moralność Kalego. Teraz odwróć pan sytuację: dyrektor szkoły organizuje akcję prorządową!!!

 

To dopiero bezprawie, prawda? Jak można! Nie przystoi dyrektorom akcja polityczna! 

 

Jesteś hipokrytą i obłudnikiem.

Suwalczak

17/02/2021

Ta Pani pracuje w szkole z dziećmi niepełnosprawnymi i nie powinna  przeciwko nim głośno wyrażać swojej opinii i biegać z BŁYSKAWICĄ

Ebe ebe

17/02/2021

Dodane przez Suwalczak w odpowiedzi na

Nie wiem czy Pan/Pani wiesz ale protesty pod domem Kaczyńskiego nie były przeciwko osobom niepełnosprawnym. Były przeciwko PiS, przeciwko ich obłudzie, zakłamaniu, fałszu i faryzeizmie. 

Co za ciężkie czasy. Skąd w ludziach tyle zajadłości, wrogości, donosicielstwa?  Niech ten radny z PiSu mówi co chce, ale tylko głupiec uwierzy mu, że chodzi o dobro i poszanowanie wartości hiiiii😀 Toż to gołym okiem widać, że ta pani to tylko " kozioł ofiarny" rozgrywek pomiędzy jednym klubem politycznym (?) a urzędem! Wstyd panie radny J. że papla się pan w tym " doszły do mnie głosy...." Toż to metody minionej epoki!

Mieszkaniec

17/02/2021

Przepisy prawa oświatowego nakazują m.in. moralną postawę nauczyciela - ale żaden przepis dotyczący tak na prawdę pracy ( w tym kodeks pracy) nie reguluje kwestii życia prywatnego nauczyciela po godzinach pracy. Konstytucja daje nam wolność słowa i poglądów. Jedyne do czego można by i to "na upartego" przyczepić to formę w jakiej pani protestowała. Ograniczenia w Polsce zostały wprowadzone na podstawie rozporządzenia. Rozporządzenie, z tego co mnie uczono jest aktem wykonawczym do aktu wyższego rzędu, a więc ustawy. Ustawy "lockdownowej" nie wprowadzono - stąd protest był w mojej ocenie legalny chociaż prawnikiem nie jestem. Natomiast rozumiem sytuację - wszak to PIS. Więc nic mądrego się nie spodziewam.

Olo

17/02/2021

Dodane przez Mieszkaniec w odpowiedzi na

Przeczytaj dokładnie zapisy z karty nauczyciela a potem publikuj te durne wypociny. Nauczyciel ma specjalne prawa ale też i obowiązki. Również poza szkołą. Jak ktoś jest idiotka latająca z błyskawica i wykrzykując wulgarne hasła, to niestety czy robi to w pracy czy w wolnym czasie nie jest godzien wykonywania tego zawodu. Właśnie dla tego że taka hołota uczy nasze dzieci mamy to co mamy.

Jakub

17/02/2021

Dodane przez Olo w odpowiedzi na

Panie Olo - miałem Panu odpowiedzieć, ale stwierdziłem, że to nie ma sensu.

Adam

17/02/2021

Dodane przez Olo w odpowiedzi na

Nauczyciel ma dawać przykłąd swoją postawą moralną, to prawda. Ale to samo ma polityk, ksiadz i sędzia. Więc dlaczego sędziom wolno hejtować, księżom i politykom kłamać w żywe oczy a nauczycielka nie może postrajkować? PiS nie stoi na straży moralności, a wręcz przeciwnie więc protest był po stokroć słuszny.

Do olo

17/02/2021

Słuchaj facio, po pierwsze to uważaj co piszesz i jak odnosisz się do innych. Wyzwiska w stylu: idiotka, hołota, durne wypociny itd. mogą ci sprawić problemy,  nie tylko prawne. Nie jesteś anonimowy.    Po drugie, o tym, czy ta Pani ma prawo do wykonywania tego zawodu nie będzie, na szczęście, zależało od takiego wolaka jak ty. Po trzecie, wyraz "dlatego" piszemy razem. Po czwarte, w.....j!

Słowo  "choć" i pogadajmy to w sensie chociaż czy w sensie przyjdź?

 

No i to "po czwarte" - sama kultura i żadnych wyzwisk.

 

No cóż. Chamstwo rządzi. Internetem.
 

 

mieszkaniec

17/02/2021

Mieszkańcy os. na E.Plater - spółdzielnia międzyzakładowa - proszą bardzo radnych z PIS o interwencję u swoich kolegów prezesów w sprawie nieodśnieżonych chodników i parkingów Szok co się tu dzieje. Pomóżcie błagamy.

Joziak

17/02/2021

To niesłychane - objawili się inkwizytorzy. Suwalskie Sanctum Officium osądza moralność poddanych. Chce głów. Rozpali stosy. Szczyt hipokryzji "jedynie słusznej partii". Taka już była. Pisowscy radni chcą wypisywać wilcze bilety. Zasiać politykierstwo na pólku oświaty. Może usłyszy o tym góra. Nawet sam dyktator! Cóż znaczą problemy gminu. - Na kogo głosujemy? - oto jest pytanie. Chyba, że wybierają się sami. 

Joziak... rzeczywiście inkwizycja? Pani pracująca z dziećmi niepełnosprawnymi żąda prawa do zabijania takich?

Amoralność u nauczycieli...z POparciem.

 

 

Lodzia

18/02/2021

Prawicowa góra pełzająco wprowadza porządki autorytarne. Podzieliła społeczeństwo na pół. Przenosi harce na poziom gminny. Przykładem jest nękanie pani dyrektor. Pisowcy leją krokodyle łzy, że do biczowników nie przyłączył się prezydent. Brawo! Podpalacze chcą wyjmować żar jego rękami. Aż dziw, że nie słychać głosu Związku Nauczycielstwa Polskiego. Milczy "Solidarność" nauczycielska. W oświęcimskim przemówieniu Mariana Turskiego jest przestroga ku czemu wiedzie obojętność. 

Obudźcie się!

 

To "pan" Tusk podzielił społeczeństwo po przegranych wyborach w 2005 roku. POgarda dla  "moherów", "katoli", "pi...siorów", "pisuarów"...wzięła się z PiS-u?

I kto kogo nęka- PANI DYREKTOR W PROTESTACH czy panią dyrektor, której prezydent- wróg PiS-u - nie skrzywdzi??? Czy  horda dzikusów pod domem Kaczyńskiego ma prawo protestować a my nie??? 

 

Fałszywa Lodziu! Obudź się...

Dodaj komentarz