Prezydent Suwałk podjął decyzję o wdrożeniu pilotażowego programu, mającego na celu zakup, montaż oraz wyposażenie w materiały higieniczne tzw. „Różowych skrzyneczek" w Zespole Szkół nr 1 w Suwałkach.
Z inicjatywą zwiększenia dostępu do bezpłatnych środków higieny osobistej w szkołach wyszedł Jacek Niedźwiedzki, radny Koalicji Obywatelskiej. Skierował w tej sprawie pismo do prezydenta Suwałk z propozycją instalacji w suwalskich szkołach tak zwanych „różowych skrzyneczek" w których znajdą się podpaski, tampony i inne pomoce higieniczne na czas menstruacji u uczennic. Zdaniem radnego takie działanie radykalnie ograniczy poziom ubóstwa menstruacyjnego w mieście, sprawi, że nasza wspólna przestrzeń stanie się bezpieczniejsza, bardziej przyjazna i komfortowa dla każdej dziewczynki i młodej kobiety.
W odpowiedzi Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk przekazał, że po zebraniu informacji dotyczącej chęci przystąpienia przez suwalskie jednostki oświatowe do organizowanego przedsięwzięcia, podjął decyzję o wdrożeniu pilotażowego programu, mającego na celu zakup, montaż oraz wyposażenie w materiały higieniczne tzw. „Różowych skrzyneczek" w Zespole Szkół nr 1 w Suwałkach.
- W przypadku powodzenia akcji w ww. jednostce, zostanie ona stopniowo wdrażana we wszystkich suwalskich szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, dla których organem prowadzącym jest Miasto Suwałki. Wyrażam przekonanie, iż powyższa akcja skutecznie przyczyni się do radykalnego zmniejszenia problemu dotyczącego dostępu i skutecznie przyczyni się do polepszenia komfortu fizycznego i emocjonalnego młodych uczennic - poinformował prezydent.
Jak wynika z badań zleconych przez Fundację Kulczyk Foundation, 4% Polek nie ma pieniędzy na zakup środków higienicznych. To blisko 500 000 osób. Z trudnościami spowodowanymi niedostępnością podpasek w instytucjach publicznych spotyka się jednak każda z nas — w szkołach, uczelniach, urzędach czy bibliotekach. 21 proc. nastolatek musiało wyjść ze szkoły ze względu na ich brak, 10 proc. z powodu ograniczonego dostępu do podpasek w ogóle nie wyszło z domu. Brak środków higieny osobistej w toaletach wyklucza kobiety i ogranicza ich możliwości. Odbiera osobom miesiączkującym prawo do godnej i komfortowej menstruacji, która jest niezbywalną częścią fizjologii.