Mimo licznych apeli suwalczanie cały czas padają ofiarami oszustów

Suwalczanin chciał sprzedać buty, a zamiast tego stracił 4000 złotych.

Jak szybko można paść ofiarą przestępców internetowych przekonał się kolejny mieszkaniec Suwałk. Mężczyzna chciał sprzedać buty, a zamiast tego stracił 4000 złotych.

 

W poniedziałek (13.12) do policjantów z suwalskiej komendy zgłosił się mężczyzna, który został oszukany, podczas sprzedaży na portalu aukcyjnym. Z relacji suwalczanina wynikło, że na jednym z komunikatorów napisała do niego osoba zainteresowana jego ofertą. Transakcja miała się odbyć za pośrednictwem portalu aukcyjnego. Kupujący zaoferował, że zorganizuje kuriera, który odbierze przesyłkę, a pieniądze trafią bezpośrednio na konto sprzedającego.

 

33-latek wszedł w link, który otrzymał w wiadomości nadesłanej w komunikatorze. Następnie pojawił się komunikat o konieczności wprowadzenia numeru karty i nr CCV (to również numer z karty bankomatowej) oraz podaniu daty ważności karty. Sprzedający, nieświadomy tego, że ma do czynienia z przestępcami wszystkie dane  podał. Dzięki temu miał otrzymać pieniądze za sprzedawane buty. Oszuści nie marnowali czasu. Wykorzystując otrzymane dane przelali 4000 złotych z konta pokrzywdzonego mężczyzny.

 

Jak nie dać się oszukać w przypadku sprzedaży na portalach aukcyjnych?

  • bądź czujny, gdy otrzymasz wiadomość od kupującego, że już wpłacił, bądź wpłaci pieniądze za sprzedawany przez Ciebie przedmiot, a Ty jedynie poprzez wejście w link i podanie danych karty bankomatowej będziesz miał pieniądze na swoim koncie;
  • nie należy podawać numeru karty i specjalnego kodu zapisanego na karcie. To kod zwany CVV2/CVC2 i nadrukowany jest obok podpisu;
  • czytaj każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym, którą dostaje z banku zanim wykorzystasz go nie wiedząc co autoryzujesz;
  • każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym czy to przez wiadomości mailowe, sms-y i komunikatory, które zwierają linki powinno wzbudzić naszą czujność;
  • zwróć uwagę na pisownię w wiadomościach – jeśli to oszustwo często zawiera błędy i literówki;
  • każdy sposób wywarcia na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji powinno wzmóc naszą czujność.
1 Komentarzy

Najbezpieczniejsze - zaproś kuriera z firmy, którą znasz. Jeżeli komuś zależy na kupnie np. butów zapłaci 5zł więcej. Płatność z góry np. na Allegro 9zł., płatne przy odbiorze 13zł. Żaden portal nie wymaga podania nr karty do jakiejkolwiek płatności. Coraz młodsze osoby padają ofiarą kradzieży. Wydawało mi się, że internet to ich rewir - a tu 33-latek, a nie 77-latek.

Dodaj komentarz