Do Urzędu Miejskiego w Suwałkach wpłynęła petycja mieszkańców jednego z bloku przy ulicy Raczkowskiej, którzy sprzeciwiają się budowie kolejnej stacji benzynowej.
Chodzi o mieszkańców bloku przy ul. Raczkowskiej 185, usytuowanego przy drodze wojewódzkiej nr 655 na wyjeździe z Suwałk w kierunku Raczek i jednocześnie sąsiadującego z Suwalską Specjalną Strefą Ekonomiczną. Blok stoi też w bezpośrednim sąsiedztwie węzła komunikacyjnego drogi krajowej Nr 8 (S61, E67).
- Mimo tak dużego natężenia ruchu, emisji spalin i hałasu żadna z ww. inwestycji w infrastrukturę wokół budynku nie przewidywała ani ekranów akustycznych ani nasadzenia zieleni czy innych środków chroniących przed hałasem i spalinami ponad 220 osób mieszkających w bloku. Czynniki uciążliwe dla Nas są porównywalne do tych z ul. Utraty przed uruchomieniem obwodnicy Suwałk - skarżą się mieszkańcy.
Liczne zakłady produkcyjne, ciągłe inwestycje w strefie i agencje celne są powodem wzmożonego ruchu w postaci głównie ciężarowego transportu kołowego oraz ciężkiego sprzętu drogowego w obrębie naszego bloku. Duża liczba TIRów, wywrotek, ciężarówek przejeżdżających dobowo uzasadniła budowę już dwóch stacji benzynowych — jednej w odległości 300 metrów od granic naszej działki w stronę centrum Suwałk oraz drugiej oddalonej od bloku o ok. 800m w stronę Raczek. Niebawem w odległości ok. 1 km od bloku, na terenie Gminy Suwałki, ma powstać McDonald także w kombinacji ze stacją benzynową.
- Osoby wydające pozwolenie na budowę, oceniające przecież projekt budowlany, nie widzą nic złego w budowie kolejnej stacji benzynowej w bezpośrednim sąsiedztwie naszego budynku mieszkalnego, tuż pod naszymi oknami, dosłownie za ogrodzeniem. Jesteśmy tym postępowaniem bardzo zbulwersowani i zdziwieni, jak można ludziom „zafundować" taką inwestycję pod oknami. Plan zagospodarowania przestrzennego działki nr 32747/6 posiada bardzo lakoniczny opis i w zasadzie przysłowiowe „wszystko" można by na tej działce wybudować, natomiast nie ma w nim zakazu prowadzenia tzw. działalności uciążliwej, którą z pewnością jest stacja benzynowa, pomijając już niebezpieczeństwo wybuchu i skażenie gruntu, czy zanieczyszczenie powietrza - czytamy w petycji.
Petenci proszą o cofnięcie pozwolenia na budowę stacji benzynowej oraz wprowadzenie zapisu „o działalności nieuciążliwej" w „Planie zagospodarowania przestrzennego Miasta Suwałk" na wszystkich działkach bezpośrednio graniczących z ich. Pod petycją podpisały się 123 osoby.