Punkt z ostatnią drużyną w tabeli

Wigry Suwałki - Olimpia Grudziądz 1:1

Na zakończenie rundy jesiennej Wigry Suwałki zremisowały na własnym stadionie z ostatnią w tabeli Olimpią Grudziądz 1:1.

 

W sobotnie (12.12) popołudnie trzecie w tabeli Wigry Suwałki podejmowały ostatnią drużynę w lidze, Olimpię Grudziądz. Rywale mogą mówić o bardzo słabym jak dotąd sezonie, w którym udało im się wygrać jedynie trzy spotkania. Z kolei drużyna z Suwałk przystępowała do meczu z bilansem dziesięciu zwycięstw, dwóch remisów i trzech porażek.  

 

Od pierwszych minut spotkania na murawie widoczna była przewaga biało-niebieskich. Już w pierwszych dziesięciu minutach dwie dogodne okazje stworzyli Patryk Czułowski i Kamil Adamek, jednak żadnej z nich nie udało się wykorzystać. Dużo działo się też w samym polu karnym Olimpii. Najpierw w jedenastce padał Paweł Gierach a sędzia w tej sytuacji nie dopatrzył się podstaw do podyktowania karnego. Chwilę później faulowany był już Bartłomiej Babiarz, ale arbiter wskazał, iż miało to miejsce tuż przed polem karnym. Wiele działo się na połowie Olimpii w pierwszych 45. minutach gry, jednak koniec końców podopiecznym Dawida Szulczka zabrakło wykończenia i do szatni zawodnicy schodzi z zerowym dorobkiem bramkowym.

 

W drugiej części meczu bezbramkowy wynik utrzymywał się aż do 80. minuty. Skazywana na porażkę Olimpia wyszła na prowadzenie po rzucie karnym. We własnej jedenaste faulował Martin Dobrotka, a karnego na bramkę zamienił Jose Embalo. Gospodarze znaleźli się w trudnej sytuacji, ale na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry udało się wyrównać. Piłkę wrzuconą w pole karne rywali udało się przejąć wprowadzonemu w drugiej połowie Kacprowi Wełniakowi i napastnik Wigier płaskim strzałem doprowadził do wyrównania. Na strzelenie drugiej bramki zabrakło już czasu i ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów.

 

Teraz przed drużyną zimowa przerwa w rozgrywkach. Na murawę piłkarze powrócą w ostatni weekend lutego. Pierwszy mecz w rundzie wiosennej Wigry zagrają na wyjeździe ze Zniczem Pruszków.

Dodaj komentarz