Jaka ma być suwalska zieleń?

Ankieta na temat zieleni w mieście

Od ponad tygodnia w Suwałkach trwają konsultacje społeczne poświęcone zieleni miejskiej. Ankieta jest wypełniana przez Suwalczan w dwóch wersjach: elektronicznie i papierowo. Jak dotąd wypełniło ją już ponad 250 osób.


- Ponad połowa ankietowanych uważa, że zieleń miejska jest utrzymana we właściwy sposób. I większość wystawia nam w tym zakresie ocenę dobrą. Również ponad połowa respondentów uważa, że koszenie trawników w Parku Konstytucji 3 Maja i na pozostałych terenach zielonych jest prowadzone właściwie i w odpowiednich cyklach czasowych – informuje Łukasz Kurzyna, zastępca prezydenta Suwałk
 

Po udzielonych odpowiedziach widać, że łąki kwietne mają wielu zwolenników w Suwałkach. Mniej więcej połowa osób uważa, że tereny zielone powinny przybrać formę łąk kwietnych. Druga połowa uważa, że powinny to być trawniki. Ponad 80% respondentów uważa, że rabaty kwiatowe powinny być rozwijane - głównie na miejskich rondach. Suwalczanie uważają też, że w mieście powinno się sadzić głównie lipy, kasztanowce, klony i jarzęby.
 

- Ankieta pokazuje już pewne tendencje jednak poczekamy z ostateczną szczegółową prezentacją wyników do zakończenia konsultacji społecznych, które potrwają do 31 lipca. Zachęcam wszystkich mieszkańców Suwałk do wypełnienia ankiety byśmy mogli poznać Państwa zdanie w kwestii zieleni miejskiej – podsumowuje Łukasz Kurzyna.


Ankieta składa się z 13 pytań. Wypełniony dokument należy dostarczyć do dnia 31 lipca 2020 r. do Kancelarii Ogólnej Urzędu Miejskiego w Suwałkach przy ul. Mickiewicza 1, 16-400 Suwałki. Można ją też wypełnić w wersji elektronicznej na stronie Urzędu Miasta w Suwałkach klikając w ten adres.

1 Komentarzy

Joziak

13/07/2020

Jak się ma ankieta do rzeczywistości? Niby troska o kwiecie, łączki i robinie, a rżnięcie drzew idzie w najlepsze. Autorom pytań polecam spacerek ulicą Daszyńskiego, żeby policzyli pniaki. Dopiero co po wyciętych iglastych. Nie wiem czy ma to związek z przebudową ciągu komunikacyjnego czy parkingiem marketu. Właściciele sieci handlowych ani myślą o zieleni wokół sklepów. Nie sadzą bratków, żywopłotów, ani drzewek. Potrzebny im zysk! No i polbrukowy plac do stawiania aut. Ta niedbałość rzutuje na estetykę miasta. Warto do prezesów wysłać pustynne pocztówki. Może kiedyś zobaczymy fontanny. 

Dodaj komentarz