31-latka oszukana "na blika"

31-latka oszukana "na blika"

Kolejna osoba dała się zwieść oszustom, podszywającym się pod znajomych na portalach społecznościowych. Tym razem ich ofiarą padła 31-latka, która odpowiedziała na prośbę o pilną pożyczkę i straciła 500 złotych.

 

W piątek (28.01) wieczorem suwalscy policjanci zostali powiadomieni o kolejnym oszustwie za pomocą popularnego komunikatora społecznościowego. 31-latka poinformowała mundurowych, że została oszukana przez osobę podszywającą się pod jej szwagra. Jak ustalili mundurowi, ktoś włamał się na konto społecznościowe mężczyzny, a następnie za pośrednictwem komunikatora poprosił o pożyczkę. 31-latka przekonana, że koresponduje z członkiem rodziny wygenerowała kody BLIK, które przesłała przestępcy. W ten sposób straciła w sumie 500 złotych.

 

Policjanci ostrzegają - często stosowaną przez oszustów metodą jest podszywanie się pod znajomych na portalach społecznościowych i zwracanie się z prośbą o pilną pożyczkę. Przestępcy proponują łatwy sposób przelania gotówki poprzez wygenerowanie numeru kodu BLIK w systemie płatności elektronicznej. Przekazany kod wystarczy, by sprawca mógł natychmiast wypłacić pieniądze. Bądźmy czujni i nie dajmy się zwieść pozorom.

Aby nie paść ofiarą oszustów radzimy:

  •  weryfikować tożsamość osób, które wysyłają do nas wiadomości z prośbą o pożyczkę. Najpierw skontaktujmy się z nimi telefonicznie i upewnijmy się, czy faktycznie to oni potrzebują tego rodzaju pomocy,
  •  nie kierujmy się pośpiechem, lecz zdrowym rozsądkiem,
  •  pamiętajmy również o stosowaniu silnych haseł, które zawierają małe i duże litery, cyfry oraz znaki specjalne,
  •  dodatkową ochroną naszego konta może być dwuskładnikowe uwierzytelnienie. Wybierając pytania bezpieczeństwa wybierzmy hasło trudne do odgadnięcia, na które tylko my znamy odpowiedź. Pamiętajmy również o tym, aby nigdy nie zapisywać hasła w przeglądarce internetowej.

Dodaj komentarz