Skutki nawałnicy w regionie

20 interwencji strażaków z powiatu suwalskiego

 

Powalone drzewa, zerwanie linie energetyczne i zniszczone dachy to krajobraz po nawałnicy, który w środę (30.08) przeszła nad regionem. 

 

Nagle pogorszenie się pogody, burza i silny wiatr - tak było wczoraj około godziny 16.00 w całym regionie. Strażacy z Suwałk i ochotnicy z terenu powiatu suwalskiego wyjeżdżali około 20 razy do różnych interwencji. Sporo pracy mieli druhowie z OSP Szypliszki, którzy zostali zadysponowali do do usunięcia zwisającego drzewa nad linią energetyczną, usunięcia powalonego drzewa i zabezpieczenia drogi w miejscowości Wołownia. Powalone drzewa strażacy usuwali również w miejscowościach Dębniak i Udryn. OSP Raczki wyjeżdżała do powalonego drzewa na drodze wojewódzkiej Raczki-Suwałki w miejscowości Bakaniuk, a OSP Potasznia miała sporo pracy w Jeleniewie, gdzie również strażacy napotkali powalone drzewa, zerwanie linie energetyczne i zniszczone dachy. W samych Suwałkach było spokojniej, choć należy dodać, że miejscami na ulicach zbierała się woda, a na ulicy Klasztornej drzewo spadło na zaparkowany samochód. Z burzą i silnym wiatrem nad Wigrami zmagali się z kolei ratownicy Suwalskiego WOPR-u i wodne policyjni wodniacy, którzy pomagali żeglarzom i innym wodniakom. 

 

Foto: OSP Szypliszki, Raczki i Potasznia, Suwalskie WOPR

Dodaj komentarz