Co 11. dorosły na świecie ma zdiagnozowaną cukrzycę. O chorobie, powikłaniach, prewencji, czy roli żywienia rozmawiano w środę (22.11) w auli Państwowej Uczelni Zawodowej w Suwałkach.
Lekarze, dietetycy, wykładowcy i studenci PUZ spotkali się dziś w suwalskiej Uczelni na konferencji poświęconej "cukrzycy jako wyzwaniu zdrowia publicznego". Spotkanie skierowane było zarówno do studentów, młodzieży, jak i seniorów. Temat jest niezwykle istotny. Światowa Organizacja Zdrowia prognozuje, że do 2030 roku cukrzyca będzie siódmą z najczęstszych przyczyn zgonów na świecie. Już teraz co 11 dorosły na świecie ma zdiagnozowaną cukrzycę. W Polsce stwierdzoną cukrzycę ma 1 na 4 osoby powyżej 60. roku życia. Całkowita liczba osób chorujących na cukrzycę na świecie zwiększyła się ponad 3,5-krotnie w ciągu ostatnich 35 lat. Dlatego też dziś zebrani w auli im. prof. Bronisława Geremka Państwowej Uczelni Zawodowej rozmawiali o samej chorobie, powikłaniach, prewencji oraz roli żywienia.
- 14. listopada przypada Międzynarodowy Dzień Cukrzycy i postanowiliśmy podjąć tę tematykę, ponieważ jest to znaczący problem zdrowia publicznego. Cukrzyca jako jedyna choroba niezakaźna została uznana przez Światową Organizacja Zdrowia jako epidemia XXI wieku. Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna wskazuje, że z powodu cukrzycy cierpi 10% populacji świata. Przekładając to na liczby, jest to około 530 milionów osób. Dziś skupiamy się na cukrzycy typu II, która wynika z nieprawidłowego stylu życia. Czynniki ryzyka to zła dieta, brak aktywności fizycznej i nadużywanie używek. Wszystko to są czynniki modyfikowalne, dlatego trzeba uświadamiać społeczeństwo o roli zachowań zdrowotnych - mówiła dr Emilia Harasim-Piszczatowska, prodziekan Wydziału Ochrony Zdrowia Państwowej Uczelni Zawodowej w Suwałkach.
O roli, jaką odgrywa odpowiednie żywienie zarówno w profilaktyce, jak i leczeniu cukrzycy opowiadała mgr Aleksandra Łankiewicz-Dębowska, dietetyk kliniczny. Jak mówiła, zasady żywienia osób z cukrzycą nie odbiegają od ogólnych zasad zdrowego żywienia.
- Jeżeli spojrzymy na piramidę zdrowego żywienia i aktywności fizycznej podawanej przez Instytut Żywienia i Żywności, to widzimy, że podstawą jedzenia są w większości warzywa. Pacjenci powinni spożywać produkty pełnoziarniste, jeśli chodzi o węglowodany zbożowe, czyli brązowe makarony, brązowy ryż, pieczywo pełnoziarniste. Następną grupę stanowi nabiał i tutaj polecany jest nabiał chudy. Często pacjenci z cukrzycą mają problemy również z cholesterolem, czy z trójglicerydami. W następnej kolumnie mamy mięso, jaja, rośliny strączkowe są też bardzo dobrym źródłem białka. Pacjenci z cukrzycą powinni jak najbardziej wystrzegać się cukrów prostych, które tylko udają słodkość, a tak naprawdę są dla tych osób trucizną.
Na cukrzycę choruje coraz więcej osób między innymi dlatego, że w pędzie życia zwracamy zbyt małą uwagę na to co jemy. Tu z pomocą mogą przyjść np. nowoczesne technologie jak aplikacje podpowiadające skład produktów.
- W naszej głowie mamy inne priorytety niż to co jemy. Żyjemy szybko, często jemy pierwsze śniadanie, a potem kolejny posiłek o godzinie 20.00 i też nie zwracamy uwagi na to co jemy. W dobie zaawansowanej technologii mamy różne aplikacje, które podpowiadają jakie produkty w sklepie są w porządku, jaki skład jest dobry.
Jak możemy sami po sobie rozpoznać, że dzieje się coś niedobrego? W pierwszej kolejności będzie to zmęczenie i senność po spożyciu posiłku.
- Już wtedy powinna zapalić się nam lampka ostrzegawcza. Ponadto pacjenci odczuwają duże pragnienie picia wody i zwiększone oddawanie moczu. Dodatkowo łapiemy infekcje, jesteśmy osłabieni, rozdrażnieni, cały dzień byśmy spali. Możemy to zwalić chociażby na stres - jestem zmęczony bo jestem po pracy - ale zwróćmy uwagę kiedy to się dzieje, czy przypadkiem nie dzieje się tak po posiłku, że łapie nas senność. Przy takich objawach najlepiej zrobić sobie kontrolnie pomiar cukru - dodaje Aleksandra Łankiewicz-Dębowska.
