Na długi czas oczekiwania na przejście przez pasy na skrzyżowaniu ulic Reja i Tysiąclecia Litwy narzekają mieszkańcy Suwałk.
Sprawę na ostatnim posiedzeniu Rady Miasta poruszył Jacek Juszkiewicz z klubu Prawo i Sprawiedliwość. Przekazał, że mieszkańcy zgłaszają problemy z sygnalizacją świetlną na skrzyżowaniu ulic Reja i Tysiąclecia Litwy. - Od dłuższego czasu po wciśnięciu przycisku piesi na zielone światło czekają nawet pięć minut. W okresie koło marca, gdy przyciski były oklejone, a automatyczna sygnalizacja wyłączona, to wtedy wszystko działało dobrze. Obecnie po naciśnięciu przycisku światło bardzo długo się nie pojawia, a mieszkańcy zaczynają przechodzić na czerwonym świetle. Proszę o sprawdzenie czy wszystko działa tam poprawnie - mówił radny Juszkiewicz.
Jak poinformował Łukasz Kurzyna, zastępca prezydenta Suwałk, sprawa została przekazana do Zarządu Dróg i Zieleni, jednak zaznaczył, że w tym miejscu priorytet nadany jest ruchowi samochodowemu i piesi sygnalizujący chęć przejścia muszą poczekać.