Niespodzianki nie było. Nowy zespół suwalskich Wigier przegrał przed własną publicznością z KKS Kalisz 0:4 i pożegnał się z Pucharem Polski.
W środę (27.07) na Stadionie Miejskim w Suwałkach Wigry Suwałki rozegrały mecz I rundy Pucharu Polski w sezonie 22/23. Niekwestionowanym faworytem był drugoligowy zespół z Kalisza i tak też wyglądało całe spotkanie. Zgłoszone do rozgrywek IV Ligi Wigry Suwałki, prowadzone w tym sezonie przez Kamila Lauryna i Dariusza Koncewicza, oparte są głównie na młodych chłopakach z Suwałk, której zajmie zapewne trochę czasu zgranie się i stworzenie prawdziwej drużyny. Zanim biało-niebiescy przystąpią do rozgrywek ligowych i regularnych występów, musieli spróbować swoich sił w starciu Pucharowym.
Przez całe spotkanie wyraźnie widoczna była przewaga dużo bardziej doświadczonej ekipy gości. Już w czwartej minucie gry Bartosz Gęsior wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i głową umieścił piłkę w wigierskiej bramce. W 25 minucie prowadzenie Kalisza podwyższył z rzutu karnego Mateusz Gawlik, a trzecie, najładniejsze trafienie tego spotkania zanotował jeszcze przed przerwą Michał Borecki, który zza pola karnego strzelił w samo okienko. Obraz gry po przerwie nie uległ zmianie, a Wigry praktycznie nie bywały pod bramką rywali. Wynik 4:0 ustalił w 67. minucie gry Jakub Wilczyński. Tym samym zespół z Kalisza wyeliminował suwalczan z dalszej gry w Pucharze Polski.
Wkrótce biało-niebiescy rozpoczną zmagania w IV Lidze Podlaskiej. Pierwsza kolejka odbędzie się w dniach 6-7 sierpnia, a rywalem Wigier będzie MOSP Białystok.
