O złożach żelaza na Suwalszczyźnie, przesmyku suwalskim, bezpieczeństwie i obecnych działaniach rządu mówił w sobotę (05.11) w Suwałkach prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS kontynuuje swój objazd po kraju z hasłem "Dobry Rząd Na Trudne Czasy . Dziś, po sześciu latach od ostatniej wizyty, spotkał się ze swoimi wyborcami w auli Państwowej Uczelni Zawodowej w Suwałkach. Poruszone zostały tematy zarówno krajowe jak i te bardziej regionalne.
- Wszyscy jesteśmy równi, a nasza władza jest jak najbardziej przychylna i ,,ciepła” dla każdego Polaka. Nie pozwalamy na rozkradanie kraju, ale dążymy do wyrównywania szans i dbamy o budżet państwa inaczej niż opozycja. Bardzo mocno wspieramy Polaków. Zostały stworzone w ciągu ostatnich lat naszych rządów programy wsparcia. Nasza władza wbrew temu co mówi opozycja i Donald Tusk prężnie działa dla dobra obywateli. Dzisiaj mamy do czynienia z dużymi trudnościami: wcześniej była to pandemia COVID-19, obecnie wojna oraz kryzys globalny. Nie mamy zamiaru przyjmować polityki naszych przeciwników – my walczymy z napotkanymi problemami. Obniżamy ceny energii, poprzez nasze działania pomimo wysokiej inflacji mamy także wzrost płac. Robimy co możemy, aby bezrobocie do Polski nie przyszło, i aby jak najszybciej z obecnej inflacji wyjść. Mimo obecnego kryzysu - prowadzimy politykę, która ogranicza inflację oraz nie powoduję wzrostu bezrobocia i nie uderza w gospodarkę realną. Nasze czyny są widoczne - mówił na wstępie Jarosław Kaczyński.
Odnosząc się do kryzysu energetycznego prezes PiS przyznał, że choć nie ma w naszym regionie węgla, to z czasem istotne mogą stać się złoża żelaza.
- Historia się nie skończyła, kryzysy się nie skończyły. Musimy mieć swój zasób energetyczny i my wiemy, że tym zasobem jest po prostu węgiel. Co prawda tutaj węgla nie ma, ale gdy przed wieloma laty tu przyjeżdżałem wykładać, już wtedy mówiło się, że na Suwalszczyźnie jest ruda żelaza. Nie wiem jak to w tej chwili jest tutaj traktowane. Czy jako coś co może realnie tworzyć przyszłą pomyślność tej ziemi, czy też nie, ale wiedzcie państwo, że jest to pamiętane i jeżeli tylko będzie możliwość tego wykorzystania to także będziemy to wykorzystywać. Niezależność surowcowa w dzisiejszym świecie jest też niezależnością bardzo ważną.
Podczas wizyty w Suwałkach nie mogło zabraknąć kwestii przesmyku suwalskiego i bezpieczeństwa.
- Przesmyk suwalski jest szczególnym miejscem na terenie Polski i Europy i tu o to bezpieczeństwo musimy dbać. I dlatego musimy przyjmować zupełnie inną postawę niż postawa naszych poprzedników u władzy. Oni armię zwijali, a już szczególnie zwijali na wschód od Wisły. My tą armię rozbudowujemy i nie traktujemy tego jako przedsięwzięcie o charakterze gospodarczym, czy socjalnym, choć są to także miejsca pracy. Nie lekceważymy tego, ale przede wszystkim to jest kwestia bezpieczeństwa. Wydatki na zbrojenia od przyszłego roku będą bardzo gwałtownie rosły i osiągały nawet pięć procent PKB, łącznie z wydatkami pozabudżetowymi. Wydatkami na różnego rodzaju zakupy z Funduszu Rozwoju Sił Zbrojnych. To jest konieczność. Wyobraźmy sobie co by się stało gdyby Rosjanie w 3 lub 23 dni zajęli Ukrainę. Dzisiaj jest to problem światowy tylko dlatego, że potrafią oni już od ponad ośmiu miesięcy się bronić. Kto sam się nie broni nie jest broniony także przez innych. My musimy być w zdolni do tego, by bronić się sami. Wtedy inni nam pomogą. Liczenie, że inni za nas to zrobią jest naiwnością. No i jest także brakiem godności i odwagi. Dzisiaj tworzy się już powoli piąta dywizja, ale będzie też szósta, gdyż tyle jest nam potrzebne do skutecznej obrony. To mają być dywizje pełne, czterobrygadowe. Ma to być ogromna siła ognia ponieważ Ukraina pokazała, że jest to decydujące.
Wizytę prezesa PiS ubarwił występ Przeroślaków - Kapeli Ludowej z Przerośli.