Do pożaru domu przy ulicy Reymonta doszło w czwartek (08.12) przed północą w Suwałkach. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Do zdarzenia doszło około godziny 22.00. Przy ulicy Reymonta zapalił się drewniany budynek w którym przebywała jedna osoba. Wezwała ona strażaków i opuściła płonący budynek. W akcji gaśniczej brało udział sześć zastępów straży pożarnej w tym druhowie ochotnicy z Potaszni. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Ze wstępnych ustaleń strażaków wynika, że przyczyną pożaru mógł być nieszczelny przewód kominowy.