Interpelację ws. zapewnienia osobom głuchym i słabosłyszącym dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych, złożył Adam Ołowniuk z klubu "Łączą nas Suwałki".
Radny wystąpił z pismem do Czesława Renkiewicza, prezydenta Suwałk z prośbą o przyspieszenie przez Miasto Suwałki realizacji zobowiązań wynikających z ustawy o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami. - Wśród wymagań określonych w art. 6 są między innymi zapewnienie dostępnej dla osób głuchych informacji o funkcjonowaniu podmiotu publicznego oraz stosowanie pętli indukcyjnej lub innego rozwiązania dla słabosłyszących. Osoby głuche i słabosłyszące są obywatelami i mają prawo do informacji. Niestety często to prawo jest ograniczone, bo dla większości język polski jest językiem obcym i nie rozumieją komunikatów przygotowanych w tym języku. Dlatego niezbędne jest informowanie w polskim języku migowym o sposobach funkcjonowania podmiotu publicznego oraz zapewnienie tłumacza języka migowego. Z kolei dla osób słabosłyszących korzystanie z pętli indukcyjnej i innych rozwiązań daje większy komfort i zmniejsza stres w kontakcie z instytucją publiczną. Mam nadzieję, że zwrócenie uwagi na potrzeby osób głuchych pomoże budować wrażliwość wobec tej grupy naszych współobywatelek i współobywateli, którzy są wykluczani przez słyszących z wielu sfer życia. A przyczyną tego wykluczenia nie jest zła wola lecz niewiedza na temat barier, jakich doświadczają głusi w komunikowaniu się ze słyszącymi - napisał Ołowniuk.
Radny wymienia szereg punktów na które złożona interpelacja mu zwrócić uwagę, a mianowicie:
- dla wielu głuchych językiem „ojczystym" jest polski język migowy, a język polski jest dla nich językiem obcym;
- głusi potrzebują komunikatów w polskim języku migowym (PJM) lub napisów w języku polskim (brak pętli indukcyjnej w UM, brak logo i filmu informującego o sposobie obsługi osób głuchych na stronie Urzędu Miasta i podległych jednostek);
- osoby głuche mają problem z komunikacją w służbie zdrowia, przede wszystkim w nagłych przypadkach w szpitalu (tłumacz języka migowego jest dostępny w większości przypadków, gdy jest umówiony 3 dni wcześniej);
- jest niewystarczająca ilość tłumaczy języka migowego w mieście Suwałki;
- brak jest miejsc pomocy całodobowej osobom głuchym i niedosłyszącym;
- w czasie pandemii koronawirusa problemem jest noszenie maseczek, osoby głuche i niedosłyszące czytają z ruchu ust.
Adam Ołowników jednocześnie wysuwa propozycję rozwiązania problemów poprzez:
- wyposażenie UM w pętlę indukcyjną oraz dostosowanie stron internetowych;
- akcja uświadamiająca mieszkańcom problemy osób głuchych i słabosłyszących;
- promocja nauki języka migowego m.in. poprzez kursy szkoleniowe;
- popularyzacja konieczności zwiększenia ilości certyfikowanych tłumaczy języka migowego;
- wystosowanie pism do instytucji państwowych o stosowanie maseczek z okienkiem, umożliwiających osobom głuchym i słabosłyszącym porozumiewanie się.