Coroczna kwesta na renowację starych nagrobków

na cmentarzu parafialnym przy ulicy Bakałarzewskiej w Suwałkach odbywa się kwesta

 

Jak co roku 1. listopada na cmentarzu parafialnym przy ulicy Bakałarzewskiej w Suwałkach odbywa się kwesta na rzecz renowacji zabytkowych pomników nagrobnych.

 

Z inicjatywy Oddziału Parafialnego Akcji Katolickiej przy parafii św. Aleksandra 1 listopada na cmentarzu przy ul. Bakałarzewskiej są prowadzone kwesty, z których dochód przeznaczony jest na renowację zniszczonych zabytkowych grobów. Na cmentarzu z puszkami spotkać można parlamentarzystów, władze miasta i pracowników miejskich instytucji.

 

Inicjatywę przeprowadzania corocznej kwesty na cmentarzu parafialnym przy ul. Bakałarzewskiej zainicjowano w 2017 roku. Od tamtej pory, z wyjatkiem  roku pandemicznego, bierane sa przez  wolontariuszy pieniądze w dniu Wszystkich  Świętych. Kwesta zgłaszana jest do Ministerstwa  Administracji i Cyfryzacji. Do tej pory za pieniądze zebrane podczas kwest, w ogólnej kwocie 84096,20 zł, odnowiono m.in. jeden z najstarszych na parafialnym cmentarzu  dziewiętnastowieczny nagrobek komisarza  Sylwestra brębskiego, odnowiono też ogrodzenie żeliwne i pomnik Franciszka  Lotuszyńskiego, kopułę nagrobka doktora Feliksa Drzewińskiego i grób rodzinny Drzewińskich oraz nagrobek Pauliny Swięcickiej, pomnik małżonków Sulnickich i  Tekli Nawrockiej - babci  błogostawionej Siostry Kanizji. Odrestaurowano także nagrobek  Kazimierza Monkiewicza (zm. 1891r.) Przy kilkunastu zniszczonych pomnikach i zdewastowanych  grobach udało się wykonać detale,  takie jak krzyże żeliwne, tablice na skarpie, czy odnowienie liter. Na  pomnikach, odnowionych dzięki ofiarności suwalczan i gości widnieją informujące o tym tabliczki mosiężne.  

 

3 Komentarzy

Krzysiu

01/11/2024

Po co to wrzucać do tych puszek administrator cmentarza już nie długo i tak zrówna z ziemią nawet zabytkowe groby szkoda, że tym tematem jeszcze redakcja się nie zajęła bo to co wyprawia ten człowiek zakrawa na solidną karę ... 

.. który się dzieje. Zauważ ile zniknęło już tabliczek o sprzedaży "miejsc" na na cmentarzu. Wczoraj widziałem kilka, ale to już naprawdę niewiele. Nie pozwolimy parafii na udzielne, chamskie, oparte na pieniądzach rządy. Prędzej pozbawimy ich władzy nad cmentarzem. Widząc autodestrukcję K.K. to może się stać w najbliższych kilku latach.

Piękna inicjatywa ratowania "historìi" - pamięci o Tych, którzy swoim życiem ubogacili nas. Jednakże to co piękne powinno być również bardziej dostrzegane w tych, którzy żyją w obecnych czasach i niejednokrotnie potrzebują pomocy. Czy uda się ocalić to Dobro tu i teraz? Może dobrze byłoby "budować żywe pomniki Dobra", zawalczyć o to, by Dobro miało trwalsze fundamenty? Może warto podobnie jednoczyć siły dla ocalenia tego Dobra w każdym? 

 

Dodaj komentarz