Parkingów pełniących rolę schronów nie będzie

W planach inwestycyjnych Suwałki nie ma przewidzianych parkingów podziemnych

W planach inwestycyjnych Miasta Suwałki nie ma przewidzianych do budowy parkingów podziemnych. Ich budowa wymaga ponoszenia bardzo dużych nakładów finansowych na ich realizację oraz późniejsze utrzymanie.

 

Z pomysłem budowy podziemnych parkingów samochodowych, które nadawałyby się jako schrony w czasie zagrożenia, wyszedł Jacek Roszkowski z Prawa i Sprawiedliwości. Radny skierował pismo do prezydenta Suwałk z prośbą rozważenia wybudowania dwóch dużych podziemnych parkingów samochodowych, które miałyby rozwiązać problem braku miejsc parkingowych, ale jednocześnie nadawałyby się jako schrony w czasie zagrożenia. 

 

Odpowiedzi udzielił Łukasz Kurzyna, zastępca prezydenta Suwałk. Jak przekazał, obecnie w planach inwestycyjnych Miasta Suwałki nie ma przewidzianych do budowy parkingów podziemnych. Nie są prowadzone też działania związane z opracowaniem dokumentacji technicznej na tego typu obiekty. W chwili obecnej brak jest również przepisów nakładających na gminę obowiązek budowy tego typu obiektów oraz wskazujących źródła ich finansowania. 

- Budowa parkingów podziemnych wymaga ponoszenia bardzo dużych nakładów finansowych na ich realizację oraz późniejsze utrzymanie. Są one wielokrotnie większe niż w przypadku parkingów zlokalizowanych przy budowanych ciągach komunikacyjnych lub placach postojowych. Dlatego też do chwili obecnej nie były budowane publiczne parkingi podziemne w naszym mieście. Nie mniej jednak na obszarze Suwałk są dostępne tereny zarówno w centrum, jak i w północnej części miasta, gdzie tego typu obiekty mogłyby być wybudowane w przypadku powstania takiego obowiązku oraz pojawienia się finansowania ze środków rządowych. 

Kurzyna dodał też, że zgodnie z ubiegłorocznym zarządzeniem Wojewody Podlaskiego w sprawie ustalenia wymagań obrony cywilnej, nałożonych zostało szereg obowiązków na inwestorów realizujących obiekty budowlane w kwestii związanej z bezpieczeństwem ludności cywilnej. Przytoczone zarządzenie informuje między innymi, ze budowle ochronne (schrony lub ukrycia) zaleca się projektować jako obiekty o podwójnej funkcji, pozostające w ciągłym użyciu np.: garaże podziemne lub inne pomieszczenia najniżej położonej kondygnacji. Możliwość zaadaptowania obiektu do funkcji ochronnej zaleca się dopiero w przypadku podwyższenia stanu gotowości obronnej państwa lub wystąpienia innego zagrożenia. Zgodnie z tym zarządzenie nowopowstające obiekty które są wyposażone w piwnice lub garaże podziemne powinny posiadać możliwość zaadoptowania na budowle ochronną. 

3 Komentarzy

Deedee

10/05/2022

Mogę. Moim zdaniem to jedna z lepszych propozycji ostatnich lat. Mamy juz tyle obiektow które są dziurą w budżecie. SOK, Aquapark, Technopark, stadiony Wigier i LA, Hala sportowa. A taki parking podziemny to rewelacja zamiast tych polbrukowyych poupychanych zamiast zieleńców. A tak jeden parking na kilka osiedli oczywiscie platny. Ale nie lepiej w planie ustalić wspolczynnik miejsc ponizej 1 i potem zmuszac mieszkancow zeby żebrali o miejsca parkingowe z budżetu obywatelskiego. I juz nawet nie chodzi o bunkry. Miasto zyskałoby na estetyce. 

 

Ciekawski lewak

10/05/2022

Dodane przez Deedee w odpowiedzi na

Widzisz DeeDee, towarzysz Roszkowski o tych parkingach mówił w kontekście ewentualnych schronów (!!!!!) dla ludności cywilnej. W razie prawdziwego konfliktu to po prostu zbiorowa mogiła, pomysł skrajnie populistyczny, mający na celu polityczne profity, a nie systemowe rozwiązanie problemu parkowania. Budową prawdziwych schronów dla ludności - jeżeli już - to powinien zająć się rząd.Strzelnice, mieszkania dla młodych, maszty i ławeczki patriotyczne już zbudowali, czas na schrony. Co do Twojej uwagi na temat parkingów, faktycznie,  przydałoby się kilka (2-4) duże  parkingi, ale nadziemne piętrowe (3-4 poziomowe), ładnie wkomponowane w architekturę miasta, obsadzone zielenią pnącą.  Widziałem takie we Francji, super sprawa, kilkukrotna  oszczędność miejsca - (każdy poziom to jak parking), bezproblemowe parkowanie aut na LPG, tańsze w budowie i utrzymaniu niż  parking podziemny. Takie przeciwieństwo naszych betonowych czy polbrukowych patelni, o których wspomniałeś. Czy płatne czy nie, to już kwestia ewentualnych przyszłych ustaleń, pozdrawiam.

Zanim jeden z drugim zdazy sie schowac w tym schronie to juz Ruscy beda w nim od pol godziny tak daleko mamy do granicy.

Dodaj komentarz