Sonda kontrolująca przewodność, zasolenie, zakwaszenie, TDS, czy temperaturę wody, pojawiła się w zatoce Zalewu Arkadia na wysokości zbiegu alejki z ul. 24 Sierpnia w Suwałkach. Dwie boje pomiarowe pojawiły się również na terenie Wigierskiego Parku Narodowego.
Pływający obiekt, przypominający boję, to sonda suwalskiej firmy Waterly Sp. z o.o. Urządzenie przez całą dobę monitoruje jakość wody w Zalewie Arkadia a wszystko to odbywa się nieodpłatnie w ramach pilotażowego projektu, którego partnerem jest Ośrodek Sportu i Rekreacji w Suwałkach.
- Sonda firmy Waterly została ulokowana przy wlocie wody z Czarnej Hańczy, ponieważ Zalew Arkadia nie jest naturalnym zbiornikiem i jest zasilany wodą z rzeki. To głównie od jakości wody, która płynie korytem rzeki, uzależniona jest jakość wody w Zalewie. Dlatego stały monitoring podstawowych parametrów wody jak przewodność, zasolenie, zakwaszenie, TDS, czy też temperatura, pozwoli na jeszcze lepszą kontrolę jakości wody w suwalskim akwenie - informuje suwalski OSiR.
Dwie tego typu boje pomiarowe pojawiły się również w Wigierskim Parku Narodowym. Pierwszą umieszczono w Zatoce Hańczańskiej, w okolicach dopływu rzeki Czarna Hańcza. Drugie urządzenie zostało zainstalowane w Zatoce Wschodniej, w pobliżu wypływu rzeki Czarna Hańcza.
- Głównym zadaniem systemu Waterly jest wykrywanie zmian jakie zachodzą w wodach powierzchniowych i przesyłanie danych do Wigierskiego Parku Narodowego. Obecnie boje wykonują pomiary z częstotliwością co 5 minut takich parametrów wody jak: temperatura, przewodność, zasolenie, poziom zanieczyszczenia cząstkami stałymi, odczyn pH i natlenienie. W przyszłości system zostanie rozszerzony o algorytmy sztucznej inteligencji, które będą mogły przewidywać np. możliwość rozkwitu sinic czy rozprzestrzenianie się zanieczyszczeń w wodzie - przekazał WPN.