Pożegnali księdza Arkadiusza Pietuszewskiego

pogrzeb księdza w Studzienicznej

Proboszcz spoczął na cmentarzu w Studzienicznej

 

Tłum parafian, leśników, łowczych i przyjaciół żegnało dziś księdza Arkadiusza Pietuszewskiego, proboszcza parafii w Studzienicznej, który przed tygodniem zginął w wypadku koło Białegostoku. Samochód, którym kierował, zjechał na lewą stronę jezdni  i czołowo zderzył się z ciężarówką. Ksiądz nie miał szans na przeżycie. Dziś w kościele w Studzienicznej odbyła się msza pogrzebowa pod przewodnictwem księdza biskupa pomocniczego diecezji ełckiej Adriana Galbasa. Na nabożeństwo licznie przybyli parafianie, leśnicy, których był kapelanem, kapłani i przedstawiciele lokalnych władz.

 

Ksiądz Arkadiusz Pietuszewski pochodził z Berżnik koło Sejn. Od połowy lat 90-tych był wikariuszem w parafii św. Jana Chrzciciela w Augustowie. W 2008 roku został proboszczem w Kolnicy, a w 2015 roku proboszczem oraz kustoszem Sanktuarium w Studzienicznej. Był także dyrektorem wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Diecezji Ełckiej oraz koordynatorem fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, która wspiera uzdolnionych uczniów z ubogich rodzin.

 

Spoczął na cmentarzu w Studzienicznej. Miał 50 lat.

Dodaj komentarz