1500 kilometrów z Suwałk do Pragi zamierza przejechać rowerem Kamil Jaroszewski. Wszystko w ramach charytatywnej akcji "Z pasją po zdrowie Mii", dla czteroletniej dziewczynki u której zdiagnozowano nowotwór złośliwy nerki.
Kolejną wyprawę ma przed sobą pasjonat jazdy na rowerze Kamil Jaroszewski z miejscowości Babiak, położonej na Pojezierzu Kujawskim. Mężczyzna znany jest ze swoich rowerowych wypadów podczas których nagłaśnia zbiórki na chore dzieci. Przykładowo w 2020 roku objechał wokół Polskę pod hasłem "Z pasja po zdrowie Sebastiana", dla chłopca chorującego na nowotwór wątroby. W maju 2021 roku pokonał w jeden dzień trasę Koło - Szczecin (370 km), aby wspomóc Sandrę w walce ze stwardnieniem rozsianym. Z kolei w ubiegłym roku Pan Kamil wyruszył w trasę z Koła do Suwałk, aby wesprzeć pochodzącego z tej miejscowości Dominika, który urodził się z polipem w woreczku żółciowym. Trasę 462 kilometrów pokonał w ciągu 18 godzin. W tym roku pod hasłem "Z pasją po zdrowie Mii" zamierza przejechać odcinek Suwałki-Praga, czyli około 1500 km. W trasę wyruszył dziś spod suwalskiego Ratusza.
Mia ma 4 lata i jest uśmiechniętą i rezolutną dziewczynką. Jakiś czas temu zdiagnozowano u niej nowotwór złośliwy nerki. Wykryty ogromny guz Wilmsa został już operacyjnie usunięty razem z nerką, jednak pojawiły się również przerzuty na płucach i nacieki na wątrobie, które również zostały usunięte. Obecnie dziewczynka co tydzień jest hospitalizowana. Na chemio i radioterapię musi dojeżdżać aż 260 km, co wiąże się z kosztami. Mia niestety nie będzie mogła wrócić do przedszkola, a jej mama sprawująca nad nią opiekę, nie będzie mogła wrócić do pracy. Rodzina dziewczynki bardzo prosi o pomoc finansową i wsparcie akcji.
