Otwarcie plenerowej wystawy „Wiele dróg – jeden cel. Ku Niepodległej” odbyło się w poniedziałek (30.08) na placu Marii Konopnickiej w Suwałkach.
Wystawa „Wiele dróg - jeden cel. Ku Niepodległej” powstała w ramach projektu Wojewody Podlaskiego we współpracy z Województwem Podlaskim oraz Muzeum Podlaskim w Białymstoku. Składa się z 14 plansz, które opowiadają o odzyskiwaniu niepodległości w obecnym województwie podlaskim. Ma charakter wędrowny, odwiedzi 14 miejscowości w regionie: Augustów, Białystok, Bielsk Podlaski, Grajewo, Hajnówkę, Kolno, Łomżę, Mońki, Sejny, Siemiatycze, Sokółkę, Suwałki, Wysokie Mazowieckie oraz Zambrów. Za stronę merytoryczną tego projektu odpowiadali pracownicy Muzeum Podlaskiego w Białymstoku: Krzysztof Kossakowski, Paweł Okołot i Piotr Niziołek. Projekt został sfinansowany ze środków Wieloletniego Programu Rządowego Niepodległa na lata 2017 – 2022.
W poniedziałek na placu Marii Konopnickiej symbolicznego otwarcia wystawy dokonali wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, członek Zarządu Województwa Podlaskiego Wiesława Burnos, poseł Jarosław Zieliński i prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz. Wystawę można oglądać do 4 września.
- Staramy się rozpocząć objazd z wystawą od północnych terenów naszego województwa ponieważ te tereny późno, bo dopiero w sierpniu 1919 roku, zaczęły odzyskiwać niepodległość. Chcieliśmy więc w pewien sposób wpasować się rocznicowo. Proces rozpoczęcie kształtowania na naszych ziemiach państwowości Polskiej rozpoczął się po 11 listopada 1918 roku od ziem zachodnich tak zwanej guberni łomżyńskiej. Inne obszary miały bardziej skomplikowaną drogę. Poprzez wystawę chcemy przypomnieć te dzieje, natomiast poprzez przypomnienie chcemy też ukazać tą skomplikowaną drogę w poszczególnych miejscach naszego województwa do uzyskania niepodległości. Chcemy w ten sposób oddać również cześć tym wszystkim pokoleniom naszych działaczy niepodległościowych, którzy podejmowali ten wysiłek na rzecz odzyskania niepodległości - mówił podczas otwarcia wystawy wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
- Historii nigdy za dużo, szczególnie gdy mowa o historii lokalnej, regionalnej. O historii coraz częściej mówimy przy różnych uroczystościach, ale również trzeba edukować historycznie naszą młodzież w szkołach. Myślę, że te plansze ustawione w przestrzeni miejskiej mają wartość edukacyjną, przedstawiają jak przebiegała droga ku niepodległości, a była ona długa i trudna. W Suwałkach i na Suwalszczyźnie dotarła ona później. Trzeba było o nią walczyć: Powstanie Sejneńskie i ofiary poniesione z racji tego powstania. Dzisiaj przywracamy karty historii naszym mieszkańcom, młodemu pokoleniu i cieszę się, że ta wystawa zawitała do naszego miasta - powiedział prezydent Czesław Renkiewicz.