Siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali niedzielne (06.10) spotkanie w ramach 5. kolejki PlusLigi z PGE GiEK Skrą Bełchatów 1:3.
Trzeci z rzędu ligowy mecz przegrał w niedzielę Ślepsk Malow Suwałki, który mierzył się na wyjeździe ze Skrą Bełchatów. Zespół z Suwałk musiał w tym meczu walczyć bez dwójki swoich zawodników - Pawła Halaby i Bartosza Firszta. I choć ostatecznie biało-niebiescy wracają do bez zdobyczy punktowej, to walki w tym spotkaniu nie zabrakło. W pierwszym secie po wyrównanym pojedynku górą byli gospodarze, którzy wygrali 28:26. Goście wyrównali w secie drugim, pokonując Skrę 17:25, jednak następnie dwie partie ponownie padły łupem rywali suwalczan. Skra wygrywała kolejno 25:19 i 26:24, a cały mecz 3:1. MVP, czyli najlepszym zawodnikiem spotkania wybrany został zawodnik bełchatowian Pavle Perić.
Podopieczni Dominika Kwapisiewicza po dobrym początku sezonu, kiedy to wygrali w dwóch pierwszych kolejkach, teraz notują dołek i trzy z rzędu porażki. O punkty nie będzie też łatwo w następnej serii gier, kiedy to biało-niebiescy będą mierzyli się z Bogdanką LUK Lublin. Obecny lider PlusLigi ma bilans pięciu zwycięstw w pięciu meczach. Czy serię tę zdoła przełamać Ślepsk przekonamy się w niedzielę 13. października. Początek meczu w Lublinie o godzinie 14.45.
Foto: Ślepsk Malow Suwałki