Wójt Gminy Suwałki wyszedł z aresztu

Zbigniew M., wójt Gminy Suwałki we wtorek 12. listopada opuścił areszt

 

Zbigniew M., wójt Gminy Suwałki we wtorek 12. listopada opuścił areszt. Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 70 tys. zł.

 

Na wolność wyszedł Zbigniew M., wójt Gminy Suwałki, który oskarżony jest o przyjęcie korzyści majątkowej znacznej wartości w kwocie co najmniej 500 000 zł. Wójt opuścił areszt za poręczeniem majątkowym w wysokości 70 tysięcy złotych. Jest on zawieszony w czynnościach służbowych i nie może opuszczać kraju.

 

Przypomnijmy:

Podlaski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku nadzoruje śledztwo dotyczące udzielania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne oraz zajmującym stanowiska kierownicze w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą i przyjmowania takich korzyści, tj. o czyny z art. 229 § 1 kk, art. 228 § 1 kk oraz art. 296a § 2 kk i inne. Korzyści wręczać miały osoby zarządzające podmiotem gospodarczym zajmującym się wydobyciem, produkcją i transportem kruszyw i materiałów drogowych oraz budowlanych z siedzibą na terenie woj. podlaskiego.

 

W toku ww. śledztwa uzyskano materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie zarzutów korupcyjnych Zbigniewowi M. – aktualnemu Wójtowi Gminy Suwałki. W dniu 20 maja 2024 r. funkcjonariusze CBA Delegatury w Białymstoku, na polecenie prokuratora, podjęli próbę zatrzymania ww. podejrzanego, ale bezskutecznie (w tym dniu zatrzymano łącznie 16 innych osób).  

 

W sprawie ustalono, iż podejrzany Zbigniew M., po uzyskaniu informacji o próbie zatrzymania, wyjechał poza granice kraju. Wobec powyższego prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania. Postanowieniem z dnia 7 sierpnia 2024 r. Sąd Rejonowy w Białymstoku zastosował wobec Zbigniewa M. tymczasowe aresztowanie na okres 90 dni. W dniu 13 sierpnia 2024 r. zarządzono poszukiwanie podejrzanego listem gończym.

 

W dniu 30 sierpnia 2024 r. podejrzany Zbigniew M.  został zatrzymany w Sądzie Okręgowym w Białymstoku, gdzie stawił się w związku z posiedzeniem w przedmiocie zażalenia na postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania. Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał w mocy postanowienie o jego tymczasowym aresztowaniu, co najmniej do czasu ogłoszenia mu zarzutu i przesłuchania w charakterze podejrzanego.

 

W dniu 31 sierpnia prokurator ogłosił podejrzanemu zarzut oraz przesłuchał go w charakterze podejrzanego. Podejrzanemu zarzucono, że w latach 2020-2021 kilkakrotnie przyjął korzyść majątkową znacznej wartości w łącznej kwocie co najmniej 500 000 zł. Korzyść wręczana była w związku z pełnieniem funkcji Wójta Gminy Suwałki i w zamian za podejmowanie decyzji korzystnych dla ustalonego przedsiębiorcy. Podejrzany Zbigniew M. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia.

10 Komentarzy

Gminnik wnerwiaczek

14/11/2024

Nie ma prawa wykonywać swoich obowiązków, czyli NIE wójt. To, po pierwsze.

Po drugie. Zawsze mienił się (nie zna tego zwrotu) być bezpartyjnym. Inaczej "guma do żucia". Przyklei się do każdego buta, który go nadepnie.  Sprzeda swoje Volvo kupione za łapówkę, coś dołoży, może alpaki i będzie na kaucję. Wy wszyscy, którym rozwalił za tak marne w sumie pieniądze życie niszcząc okolicę, nie możecie temu śmieciowi tego darować. Tak, żeby nawet nie mógł wrócić do nalewania paliwa na stacji benzynowej, bo kierowcy będą się bali, że nasypie im piachu (za łapówki) do baków.

Oby jak najszybciej wrócił do stolicy województwa w miejsce ostatniego "zameldowania". Na dłużej.

 

uważam że dobry z niego Wójt. Dba o gminę, stara się, natychmiast reaguje na krytyczne uwagi, zabiega o fundusze zewnętrzne. A to czy wziął, czy nie,  osądzi sąd.

Ja też uważam że jako wójt był super gospodarzem. A ty jesteś jakim zaściankowym zawistnym sąsiadem nic więcej. Ja jestem nadal za wójtem, głosował bym na niego znowu gdyby startował. Może i ma coś na sumieniu ale nie zmienia to faktu że o gminę dbał wzorowo.

Gdzie i o kogo on tak zadbał? Chyba o te niektóre "szczególne" rejony gminy, bo w innych może film kiedyś nakręcą s/f o księżycu czy marsie. Myślę jednak że beknie jednak za swoje w końcu i z tym swoim poprzednikiem. Wiadomo o co chodzi.

Nie jest wójtem i nie ma prawa pracować. To znaczy , że ma zarzuty z artykułu 228 KK. Nie przypominam sobie, co znaczy "dba o gminę". Cały zachód gminy to jedna, wielka dziura w krajobrazie. Dół, który powinien własnymi łapami zasypywać do końca życia.

A sąd, miejmy nadzieję, da mu "górkę", czyli do 10 lat za nasze, czyli podatników pieniądze.

I nie pisz Tubylcze wójt przez "W". To tylko stanowisko w pracy a nie tytuł szlachecki. 

Dodaj komentarz