Wzmożony ruch na suwalskim niebie mogą w tym tygodniu obserwować mieszkańcy miasta. Wszystko za sprawą spadochronowych skoków, które na lotnisku ćwiczą żołnierze 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego z Lidzbarka Warmińskiego.
Od poniedziałku 7. kwietnia do najbliższego piątku na lotnisku w Suwałkach, ale także patrząc w niebo, można zobaczyć żołnierzy 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego z Lidzbarka Warmińskiego, którzy odbywają w naszym mieście ćwiczenia, polegające głównie na skokach ze spadochronem. Tego typu wydarzenia nie są u nas częste, gdyż ostatni raz miały miejsce jeszcze w latach 90-tych XX wieku. Natomiast w obecnych czasach ruch wojskowych samolotów na niebie zastanawia, a czasem wręcz niepokoi mieszkańców.
- Mieszkańcy zauważyli, że coś się u nas dzieje, dzwonią telefony, także chcieliśmy poinformować, że od poniedziałku odbywają się skoki spadochronowe. Skacze wojsko, a dokładnie 9. Warmiński Pułk Rozpoznawczy z Lidzbarku Warmińskiego. Wykonanych ma zostać około tysiąca skoków. Dziennie odbywa się około 20-30 zrzutów. Żołnierze szkolą się, uczą się na naszym terenie. Dowódcy podkreślają, że są tu dobre warunki do wykonywania takich ćwiczeń - wyjaśnił Waldemar Złotnik, wiceprezes Suwalskiej Szkoły Lotniczej.
Żołnierze skakać będą do piątku (11.04). Nie są to ćwiczenia otwarte dla mieszkańców, niemniej chętni widzowie mogą w małych grupkach zgromadzić się przy bramie lotniska i z w sumie niewielkiej odległości obserwować skoki. Na czwartek (10.04) zaplanowano również skoki nocne, więc w godzinach wieczornych i nocnych będzie można również zaobserwować na niebie krążący samolot.
