Rekordowy Bieg Rossmann Run z aplikacją i 2,8 mln zł dla Polskiego Komitetu Paralimpijskiego

Rekordowy Bieg Rossmann Run z aplikacją i 2,8 mln zł dla Polskiego Komitetu Paralimpijskiego

 

To był największy wirtualny bieg na świecie! W sobotę 24 maja w Biegu Rossmann Run z aplikacją pobiegło ponad 375 tys. uczestników. Wszystkie wpłaty od biegaczy o łącznej wysokości ponad 2,8 mln zł będą przeznaczone na organizację obozów sportowych projektu „Sport – Twoja Siła" tworzonych przez Polski Komitet Paralimpijski.

 

Bieg Rossmann Run z aplikacją

W sobotę, dokładnie o 00:01 we Wrocławiu ruszył pierwszy zawodnik Biegu Rossmann Run z aplikacją. Zasady tych wirtualnych zawodów były proste. Biegacze mogli wystartować w każdym miejscu w Polsce o dowolnej porze. Maksymalny dystans wynosił 10 km. Każdy przebiegnięty kilometr biegu to 5 proc. rabatu na zakupy w drogeriach Rossmann. Jak łatwo policzyć pokonanie trasy 10 km daje rabat w wysokości 50 proc. Już 28 maja uczestnicy otrzymają swoje kupony w aplikacji Rossmann PL.

 

O godz. 23:59 ostatni biegacz wystartował w Warszawie. Jak zakończył się cały wirtualny Rossmann Run? Udział w nim wzięło ponad 375 tys. zawodników, co jest światowym rekordem. Ponadto znacznie poprawiliśmy frekwencję w stosunku do 2024 roku, gdy udział w Rossmann Run wzięło około 200 tys. osób.

 

Wszyscy łącznie przebiegli ponad 3,5 mln kilometrów – to tak jakby 87 razy okrążyć Ziemię. Startujący spalili w sumie ponad 218 mln kalorii. Zdecydowaną większość uczestniczek stanowiły kobiety – aż 79 proc.

 

Bieg miał także swój charytatywny cel. Wpłaty od uczestników w całości trafiły do Polskiego Komitetu Paralimpijskiego na realizację projektu „Sport – Twoja Siła". To ponad 2,8 mln zł.

 

Projekt polega na organizacji warsztatów-obozów sportowych, w ramach których (w latach 2025 – 2027) prowadzone są treningi sportowe, konsultacje z fizjoterapeutą/masażystą oraz zajęcia z psychologiem (pedagogiem/coachem).

 

W tym biegu wygrał każdy. Najważniejsza była wewnętrzna motywacja. Tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem „Biegam, bo...". Jeden bieg połączył wiele historii. Część uczestników chciała ustanowić kolejną życiówkę. Inni potraktowali go jak dobrą zabawę, bo bieganie to np. wspólny czas ze znajomymi, poznawanie nowych miejsc, chwile na bycie z samym sobą.

 

Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run

W sobotę 24 maja padł również rekord w łódzkim biegu. Ulicą Piotrkowską pobiegło aż 8,2 tys. biegaczy. O imprezie było głośno jeszcze przed samym wydarzeniem. Biegacze w internecie okrzyknęli pakiet startowy jako najlepszy ze wszystkich biegów organizowanych w kraju. Bardzo pozytywnie ocenili nową koszulkę, którą w tym roku przygotowała graficzka i projektantka Martyna Wędzicka. Motyw na trykocie nawiązywał do tegorocznej idei wydarzenia – „Biegam, bo...".

 

Bieg miał nową lokalizację. Start oraz meta mieściły się tuż przy Dworcu Fabrycznym. To oznaczało także nowe miasteczko biegowe, gdzie atrakcje dla siebie znaleźli wszyscy - zarówno startujący, jak i kibice. Mogli przebadać skórę, poradzić się ekspertów, wziąć udział w konkursach z nagrodami, skorzystać z masażu kobido oraz regenerujących drenaży, a nawet zagrać w siatkówkę. Najmłodsi kibice spotkali swoich ulubionych bajkowych bohaterów z Rossmanna, czyli Czyściochów. Wśród biegaczy byli także byli olimpijczycy: Adam Kszczot, Marcin Lewandowski oraz Zbigniew Bródka.

 

Artykuł sponsorowany

 

 

Dodaj komentarz