Kolejne zwycięstwo zanotowali w piątek (10.05) piłkarze suwalskich Wigier, którzy przed własną publicznością pewnie pokonali Dąb Dąbrowę Białostocką 7:0.
Po zwycięstwie z KS Wasilków drużyna z Suwałk przybliżyła się do awansu na trzecioligowe boiska, ale rywale wciąż są o krok od biało-niebieskich, dlatego tez ważne jest, aby cały czas punktować w kolejnych spotkaniach. Tak też było w piątkowy wieczór, kiedy to podopieczni Pawła Cimochowskiego podejmowali na Zarzeczu jeden z ostatnich zespołów w tabeli IV Ligi, Dąb Dąbrowe Białostocką. Suwalczanie zdobyli siedem bramek, samemu nie tracąc żadnej. Strzelanie rozpoczął w 16. minucie gry Radosław Gulbierz, a jeszcze przed przerwa wynik podwyższali Krzysztof Cudowski i Kacper Głowicki. Po zmianie stron najpierw rywale strzelili bramkę samobójcza, a następnie dwa trafienia dołożył Kamil Zalewski. Wynik ustalił w 73 minucie gry Oskar Osipiuk.
Po 28. rozegranych spotkaniach Wigry mają na koncie 75 punktów i zajmują pierwsze miejsce w tabeli. Bez względu na wynik spotkania KS Wasilków ze Spartą 1951 Szepietowo biało-niebiescy pozostaną liderem IV Ligi. W następnym meczu ligowym Wigry zmierzą się na wyjeździe z Ruchem Wysokie Mazowieckie.