W księgarniach pojawiła się już najnowsza książka Artura Urbanowicza „Deman” – epicka historia superbohaterska opowiadająca o księdzu obdarzonym nadludzkimi mocami. Książkę możecie też wygrać biorąc udział w naszym konkursie.
Zastanawialiście się kiedykolwiek, co by się wydarzyło, gdyby w czasie opętania to człowiek kontrolował demona, a nie odwrotnie? Na to pytanie stara się odpowiedzieć w swojej najnowszej książce Artur Urbanowicz – człowiekiem wielu talentów, z wykształcenia matematyk, na co dzień wykładowca akademicki i pisarz. Powieść „Deman”, której akcja rozgrywa się w Warszawie, to misternie skonstruowana, licząca ponad 700 stron historia będąca ukłonem w stronę komiksów – przede wszystkim z gatunku super hero, czyli jednym z najważniejszych fenomenów współczesnej kultury popularnej. Głównym bohaterem powieści jest Dorian – ksiądz, który musi zmagać się nie tylko z własnymi demonami, ale i z konsekwencjami posiadania nadludzkich umiejętności.
Najnowsza powieść Artura Urbanowicza to komiksowy rozmach w polskich realiach, hołd złożony ważnemu kulturowemu zjawisku, jakim są mitologie superbohaterskie, i znakomita historia psychologiczna o piętnie, odpowiedzialności i konsekwencjach posiadania nadludzkich mocy, o których marzy każdy z nas. Egzemplarz książki możecie też wygrać biorąc udział w naszym konkursie.
Autor zadebiutował w 2016 roku za sprawą powieści „Gałęziste", która przyniosła mu Złotego Kościeja i nominację do Nagrody Literackiej im. Wiesława Kazaneckiego. W 2017 roku premierę miał „Grzesznik" – horror z elementami powieści gangsterskiej wyróżniony Nagrodą Polskiej Literatury Grozy im. Stefana Grabińskiego. W 2019 roku ukazał się bestsellerowy „Inkub" nagrodzony Złotym Kościejem i nominowany do nagrody popkulturalnej „Misie".
Urbanowicz w swojej literaturze zaprasza czytelników w podróż po mrocznych zakamarkach rodzinnej Suwalszczyzny. Kreuje świat fantastyczny, pełen tajemnic i niepokojącego nastroju. Akcja „Gałęzistych” kręci się wokół lasów Suwalszczyzny. Na potrzeby powieści „Gałęziste” stworzył fikcyjną miejscowość – Białodęby. Cała fabuła skupiona jest – jak już może sugerować sam tytuł – wokół lasów Suwalszczyzny. W „Inkubie” zaś Urbanowicz przywołuje miejscowość Jodoziory nawiedzoną przez słowiańską czarownicę.