Do dziesięciu lat pozbawienia wolności grozi zatrzymanemu 47- latkowi, który podczas interwencji domowej zaatakował policjantów. Mężczyzna usłyszał zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy i zaniechania prawnej czynności służbowej oraz zarzut znęcania się nad żoną.
W sobotę (09.04) w nocy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej w jednym z domów na terenie gminy Rutka Tartak. Wzywająca pomocy kobieta przekazała policjantom, że mąż jest agresywny i się nad nią znęca. Mężczyzna zamknął się w domu i nie chciał otworzyć policjantom drzwi. Po chwili uchylił je i zaatakował interweniujących funkcjonariuszy. Napastnik rzucił w policjantów deską i strzelał do nich z wiatrówki.
47-latek został obezwładniony i trafił do policyjnego areszcie. Mieszkaniec gminy Rutka Tartak usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Suwałkach trzy zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy i zaniechania prawnej czynności służbowej oraz zarzut znęcania się nad żoną. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Zgodnie z kodeksem karnym za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.