Lech Kołakowski odchodzi z Prawa i Sprawiedliwości

Poseł PiS Lech Kołakowski ogłosił odejście z partii

Poseł Lech Kołakowski z z Prawa i Sprawiedliwości ogłosił we wtorek (17.11), że odchodzi z partii. Powodem decyzji był sprzeciw wobec ustawy o zwierzętach.

 

Jak informowaliśmy, poseł Lech Kołakowski z PiS publicznie sprzeciwiał się głosowaniu za tzw. "piątką Kaczyńskiego". Poseł z Łomży, który posiada również biuro w Suwałkach za to, że nie poprał ustawy o ochronie zwierząt, która mówi m.in. o zakazie hodowli zwierząt na futra oraz znaczącym ograniczeniu uboju rytualnego, został zawieszony w prawach członka PiS. Kołakowski stwierdził, że zrobił to, gdyż zawsze jest wierny polskiej wsi, która poprzez ustawę jest niszczona.  

 

Dziś rano Kołakowski był gościem radia RMF FM, gdzie ogłosił swoją decyzję. - Kluczową przyczyną mojego odejścia z PiS jest ustawa tzw. Piątki dla zwierząt. Nie godzę się z jej zapisami. To jest bubel prawny, a protest przeciwko ustawie był zasadny. Od maja zabiegałem o spotkanie z prezesem Kaczyńskim. Nie doszło do niego. Otoczenie prezesa blokowało moją osobę w nawiązaniu kontaktu - mówił poseł. 

 

Lech Kołakowski przyznał również, że planuje rejestrację nowego koła poselskiego. - Decyzje są już podjęte. Razem ze mną odchodzi grupa kilku osób i rozmawiamy o nazwie naszego koła. Jeśli dojedzie do jego rejestracji, prawdopodobnie PiS straci większość rządową. Zapraszamy innych parlamentarzystów i posłów do wejścia do nowego koła. Nie jesteśmy uciekinierami, jesteśmy bohaterami - mówił na antenie RMF FM.

 

Źródło: RMF FM

5 Komentarzy

Dodaj komentarz