25-letni Patryk Szwaradzki jest kolejnym zawodnikiem, który zdecydował się na pozostanie w drużynie Ślepska Malow Suwałk na przyszły sezon.
Atakujący trafił do Suwałk z drugoligowej Energi NET Ostrołęka, której barwy reprezentował w latach 2015-2018. Wcześniej próbował swoich sił w AZS UWM Olsztyn. W sezonie 2018/2019 sięgnął ze Ślepskiem po Mistrzostwo 1. Ligi Mężczyzn i był niezwykle ważnym ogniwem zespołu. Szwaradzki rozegrał w nim 33 spotkania, w których zdobył aż 320 punktów (w tym 39 asów serwisowych i 10 blokiem). W 2019 roku spełnił swoje marzenie o grze w PlusLidze. W drużynie prowadzonej przez trenera Andrzeja Kowala Szwaradzki pełnił głównie rolę tzw. "jokera", ale nierzadko pokazywał się z bardzo dobrej strony, dzięki czemu pozostaje w Suwałkach na kolejny rok. Na szczególną uwagę zasługują asy serwisowe Patryka, które aplikował ligowym rywalom w kluczowych momentach poszczególnych spotkań.
- Cieszę się, że nadal będę mógł rozwijać się w PlusLidze - mówił Szwaradzki:
