Wtorkowy (30.11) poranek w Suwałkach i okolicach był mroźny, a przy tym śliski, co doprowadziło m.in. do sytuacji w której ciężarówka zjechała do rowu.
Bardzo ślisko było dziś rano na drogach w regionie. Poruszając się autem trzeba było zwolnić i uważać, gdyż wiele dróg nie było jeszcze "posypanych" przez drogowców. Doszło m.in. do zdarzenia drogowego na trasie Suwałki-Filipów, gdzie do rowu zjechała ciężarówka.