Tradycja lnem tkana – wystawa powarsztatowa

Projekt "Sabina Knoch uczy tkać tkaninę wielonicielnicową"

Zakończył się kolejny projekt tkacki realizowany przez SOK “Mistrzyni Sabina Knoch uczy tkać tkaninę wielonicielnicową”. Przez ponad trzy miesiące w SOK Noniewicza 71 będą prezentowane efekty intensywnej pracy grupy tkaczek i tkacza (!) uczących się tego ginącego rzemiosła pod okiem Sabiny Knoch, Mistrzyni ze Szczepek. Zapraszamy na otwarcie wystawy 21 grudnia (wtorek). Wystawę będzie można oglądać do końca marca 2022 r.

 

Jak czytamy w znakomitej książce prof. dra hab. Mariana Pokropka "Ludowe tradycje Suwalszczyzny (wydanej w 2010 r. przez Regionalny Ośrodek Kultury i sztuki w Suwałkach): "W XIX wieku najbardziej rozpowszechnione na terenie Suwalszczyzny były tkaniny lniane". Tradycyjnie na Suwalszczyźnie tkactwo było powszechnie uprawianym rzemiosłem (głównie, choć nie wyłącznie, przez kobiety), a krosna zajmowały ważne miejsce niemal w każdym domostwie. W XIX wieku tkaniny przemysłowe stopniowo wypierały tkane ręcznie, jednak w naszym regionie jeszcze długo przetrwało tkactwo tradycyjne bielizny pościelowej i stołowej (obrusy, ręczniki) oraz tkanin służących do dekoracji - tzw. dywanów, ozdobnych kap na łóżko, ławkę bądź ścianę. Dziś mało kto pamięta, że ręczniki i obrusy były równie charakterystycznymi tkaninami użytkowymi i artystycznymi Suwalszczyzny, jak sejpak czy dywan dwuosnowowy. Warto podkreślić, że ten sam wzór tkacki, w zależności od użytej przędzy, mógł służyć to stworzenia różnorodnych tkanin – cienkiego, bielonego obrusu świątecznego, ręcznika użytkowego czy grubego dywanu.

 

Warsztaty tkackie są jedną z formą działań Suwalskiego Ośrodka Kultury podejmowanych w celu wspierania i ochrony zanikających tradycji tkackich na Suwalszczyźnie, które dawniej były głównym przejawem wytwórczości rękodzielniczej w regionie, jego dumą i wizytówką. Prowadzi je mistrzyni tkacka, członkini Stowarzyszenia Twórców Ludowych – Sabina Knoch ze Szczepek, ostatnia czynna tkaczka tradycyjna sejpaków, tkaniny dwuosnowowej i wielonicielnicowej na Suwalszczyźnie.Tegoroczny projekt był kontynuacją nauki tkactwa wielonicielnicowego rozpoczętej w SOK w 2020 roku. Z uwagi na sytuację pandemiczną, oprócz tkanin, powstało wówczas sześć filmów edukacyjnych dostępnych na kanale YouTube Suwalskiego Ośrodka Kultury. Zastąpiły one część teoretyczną kursu i nadal służą tkaczkom i miłośnikom piękna tradycyjnie wytwarzanych tkanin, nie tylko suwalskim, jako ważne źródło informacji i wiedzy o tradycyjnym tkactwie. W roku 2021 całość projektu mogła zostać zrealizowana jako zajęcia praktyczne, rozwijające umiejętności poznane wcześniej. W warsztatach odbywających się w zajęciach w pracowni tkackiej SOK uczestniczyło pięć suwalczanek: Elżbieta Brzozowska, Bożena Koloszewska, Maria Sawionek, Małgorzata Staśkiewicz i Magdalena Zielińska, dla których była to kontynuacja nauki rozpoczętej w roku poprzednim. Dodatkowo ich grono zasiliło dwoje nowych „czeladników”, dopiero rozpoczynających swoją tkacką przygodę: Magdalena Marzec oraz Grzegorz Litwin.

 

 

Uczestnicy pod okiem Mistrzyni podjęli wyzwanie odtworzenia tradycyjnych suwalskich wzorów z zabytkowego notesu z przepisami i schematami tkackimi, odziedziczonego przez Sabinę Knoch. Dzięki temu uczyli się nie tylko pracy z przędzą lnianą, ale także pielęgnowania i celebrowania dziedzictwa kulturowego naszego regionu, przywracając potomnym stare wzornictwo suwalskie.

 

Otwarcie wystawy „Powarsztatowa wystawa tkaniny wielonicielnicowej” odbędzie się we wtorek, 21 grudnia 2021 r. o godz. 17.00 na II piętrze foyer SOK przy ul. Noniewicza 71. Wstęp wolny. Goście wernisażu będą mogli skorzystać także z oferty kawiarni artystycznej SOK, prowadzonej przez podopiecznych Niepublicznej Terapeutycznej Szkoły Przysposabiającej do Pracy PROLOG w Suwałkach. Wystawę będzie można oglądać do 31 marca przyszłego roku. Projekt "Sabina Knoch uczy tkać tkaninę wielonicielnicową" został dofinansowany w ramach programu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego "Mistrz Tradycji".

 

Foto: Bogusław Wasilewski, Kamil Jutkiewicz i Magdalena Zielińska.

Dodaj komentarz