Suwalscy kryminalni zatrzymali 31-latka podejrzanego o kradzieże sklepowe na łączną kwotę blisko 5 tysięcy złotych. Łupem mężczyzny padło 31 butelek whiskey.
W ostatnich kilku tygodniach do suwalskich policjantów docierały sygnały, że z półek sklepowych na terenie miasta ginie alkohol, a konkretnie whiskey. Sprawą zajęli się kryminalni. Ustalili, że ta sama osoba dokonała kradzieży łącznie 31 butelek whiskey w kilku sklepach. Pokrzywdzeni oszacowali straty na łączną kwotę blisko 5 tysięcy złotych.
W trakcie wykonywanych czynności mundurowi ustalili, że poczynania złodzieja zarejestrowały kamery monitoringu. Widać na nich mężczyznę, który zabiera z półek butelki z alkoholem, po czym wychodzi ze sklepów nie płacąc. Pracujący nad sprawą policjanci rozpoznali na nagraniach 31-latka, którego już wcześniej zatrzymywali za kradzieże. We wtorek wieczorem kryminalni zauważyli podejrzewanego o kradzieże mężczyznę w pobliżu jednego ze sklepów przy ulicy Sikorskiego w Suwałkach. 31-latek został zatrzymany. Usłyszał już sześć zarzutów kradzieży. Wczoraj (24.03) sąd zadecydował, że najbliższe trzy miesiące spędzi teraz w areszcie. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.