W 2024 roku pomimo wzrostu kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, sytuacja na suwalskim rynku pracy pozostanie stabilna, a poziom bezrobocia będzie jednym z najniższych w regionie - prognozuje Wojewódzki Urząd Pracy w Białymstoku.
Prognozę w zakresie najbardziej deficytowych zawodów w Województwie Podlaskim w 2024 roku przedstawił Wojewódzki Urząd Pracy w Białymstoku. Zestawienie obejmuje również Miasto Suwałki. Z przedstawionych danych wynika, że w okresie od grudnia 2022 roku do września 2023 roku w powiecie suwalskim i mieście Suwałki zanotowano wzrost łącznej liczby bezrobotnych o 5,1%. W 2024 r., pomimo wzrostu kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, spowodowanego głównie wzrostem kosztów energii oraz płacy minimalnej, sytuacja na suwalskim rynku pracy pozostanie stabilna, a poziom bezrobocia będzie jednym z najniższych w regionie.
W bieżącym roku wzrost popytu na pracowników obejmie 2 grupy zawodowe: pracowników służb mundurowych oraz pracowników fizycznych w produkcji oraz pracach prostych i będzie związany z rozwojem już istniejących podmiotów. Deficyt zasobów pracy obejmie łącznie 42 grupy zawodów i poza wyżej wymienionymi obejmie branże: medyczno-opiekuńczą (lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni), edukacyjną (nauczyciele, pedagodzy, asystenci w edukacji, psycholodzy i psychoterapeuci), TSL (kierowcy autobusów, samochodów ciężarowych i ciągników siodłowych), spożywczą, informatyczną, produkcyjno-przemysłową (spawacze, ślusarze, operatorzy obrabiarek skrawających), mechaniczno-motoryzacyjną, elektro-energetyczną oraz budowlaną.
Niedobory pracowników spowodowane będą brakiem adekwatnych kwalifikacji i uprawnień, niskimi wynagrodzeniami, przechodzeniem na samozatrudnienie i szarą strefą. Częściowo wakaty zasilą cudzoziemcy. W 2024r. na lokalnym rynku pracy wystąpi nadwyżka ekonomistów - co jest pokłosiem nadwyżki edukacyjnej.
