Blisko 1,2 mln paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy o szacunkowej wartości ponad 18 mln złotych na terenie województwa podlaskiego ujawnili funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej i CBŚP.
Funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej oraz Zarządu w Białymstoku Centralnego Biura Śledczego Policji w ramach wspólnych działań wytypowali do kontroli dwa tiry na polskich numerach rejestracyjnych. W pierwszym z pojazdów w przestrzeni ładunkowej znajdowały się ustawione na paletach metalowe elementy zawierające konstrukcje okienne. W związku z podejrzeniem, iż kierowca przewozi ukryte nielegalne wyroby tytoniowe, zestaw ciężarowy skierowano do szczegółowej kontroli przez funkcjonariuszy służby celno-skarbowej z podlaskiej KAS, którzy prześwietlili samochód skanerem RTG. Potwierdziło to, że w naczepie pomiędzy konstrukcjami okiennymi znajdują się ogromne ilości papierosów. W naczepie drugiego z samochodów według dokumentacji przewożone były palety ze słoikami. Po odchyleniu zewnętrznej folii widoczne były paczki papierosów bez znaków akcyzy skarbowej oznaczone białoruskimi napisami.
W sumie funkcjonariusze Straży Granicznej i Centralnego Biura Śledczego Policji ujawnili w dwóch naczepach blisko 1,2 mln paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy o szacunkowej wartości ponad 18 mln zł. Gdyby nielegalny towar trafił do sprzedaży Skarb Państwa straciłby ponad 29,7 mln zł.
Wobec obu kierowców ciężarówek - obywateli Polski w wieku 30 i 33 lat wszczęte zostało śledztwo, które nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową w Suwałkach. Mężczyźni decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za tak duży przemyt grozi im kara pobawienia wolności nawet do 10 lat. Jako dowód w sprawie zabezpieczono również samochody ciężarowe wraz z naczepami.
Źródło: POSG
