Akt oskarżenia w sprawie śmierci 9 miesięcznej Blanki z Olecka

Akt oskarżenia w sprawie śmierci 9 miesięcznej Blanki z Olecka

Prokuratura Regionalna w Gdańsku zakończyła śledztwo w sprawie zabójstwa 9-miesięcznej Blanki z Olecka. Matka dziewczynki Anna W. odpowie za fizyczne znęcanie się nad córką ze szczególnym okrucieństwem i doprowadzenie do jej śmierci. 

 

Do zbrodni doszło 20 czerwca 2019 roku w Olecku, w mieszkaniu zajmowanym przez Annę W. Przybyli na miejsce funkcjonariusze, ujawnili w łóżeczku dziecięcym, owinięte w koc zwłoki dziewczynki. Na ciele dziecka widoczne były liczne obrażenia ciała, w tym zasinienia twarzy, klatki piersiowej i pleców. Obecna na miejscu matka dziecka nie potrafiła wskazać czasu i przyczyny zgonu, zmieniała też wersje dotyczące okoliczności śmierci. Na miejscu zdarzenia wykonano czynności procesowe i zgromadzono materiał dowodowy wskazujący na to, że do śmierci dziecka przyczyniły się osoby trzecie. Dzień później zatrzymano matkę dziewczynki Annę W. oraz jej ówczesnego partnera Grzegorza W.

 

Po przeprowadzeniu sekcji zwłok stwierdzono, że przyczyną zgonu dziecka była ostra niewydolność  krążeniowo – oddechowa w przebiegu tępych urazów głowy i klatki piersiowej. Stwierdzono liczne złamania, stłuczenia płuc i serca. Biegły potwierdził, że zgon dziewięciomiesięcznej Blanki nastąpił w następstwie działania osób trzecich. Bezpośrednią przyczyną śmierci dziecka było uduszenie gwałtowne. Czynnikiem dodatkowym przyczyniającym się do śmierci dziecka były obrażenia w obrębie klatki piersiowej w postaci wielomiejscowego złamania żeber, powodujące trudności w oddychaniu. Pozyskane opinie sądowo - lekarskie wskazują na to, że dziewczynka była maltretowana przez Annę W. przez dłuższy czas. Podczas sekcji ujawniono m.in. wygojone złamania pięciu żeber. Lekarze potwierdzili, że charakter i ilość obrażeń wskazują na tzw. „zespół dziecka maltretowanego”.

 

W toku śledztwa zgromadzono obszerny materiał dowodowy. Zabezpieczono i poddano analizie szereg śladów ujawnionych na miejscu zdarzenia.  Pozyskano opinie biegłych różnych specjalności, w tym z zakresu badań biologicznych, genetycznych, chemicznych, toksykologicznych, daktyloskopijnych, mechanoskopijnych, fonoskopijnych, z zakresu antroposkopii i profilowania kryminalnego, informatyki śledczej, medycyny sądowej, psychiatrii, psychologii, badań poligraficznych. Dokonano również analizy połączeń telekomunikacyjnych. Przeprowadzono odtworzenie utrwalonych zapisów z rejestratorów wizyjnych oraz zapisy rozmów telefonicznych.  Przesłuchano także ponad 100 świadków. Tak zgromadzony materiał dowodowy potwierdził sprawstwo matki dziewczynki.

 

Annie W. zarzucono, że w okresie od września do listopada 2018 roku i w okresie od marca 2019 do 20 czerwca 2019 roku, będąc zobowiązaną z mocy ustawy do opieki nad swoją małoletnią córką, nieporadną ze względu na wiek, znęcała się nad nią fizycznie, ze szczególnym okrucieństwem, a następnie w dniu 20 czerwca 2019 roku działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia jej życia, ze szczególnym okrucieństwem, doprowadziła do jej śmierci. Anna W. nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej przestępstw. Podczas składanych wyjaśnień przedstawiała różne wersje zdarzenia, które nie zostały potwierdzone zebranym w sprawie materiałem dowodowym a ostatecznie odmówiła składania wyjaśnień. 

 

Grzegorzowi W. zarzucono narażenie małoletniej, nieporadnej ze względu na wiek, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia poprzez zaniechanie sprawowania nad nią opieki i pozostawienie jej pod wyłączną opieką Anny W. której właściwości osobiste i dotychczasowy sposób życia  stanowiły zagrożenia dla zdrowia i życia pokrzywdzonej tj. o czyn z art. 160 § 2 kk. Grzegorz W. podczas składanych wyjaśnień nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.

 

Zarówno Anna W. jak i Grzegorz W. będą odpowiadać za swoje czyny przed Sądem. Biegli stwierdzili, że w chwili popełnienia zarzucanych im czynów mieli w pełni zachowaną zdolność zrozumienia znaczenia czynów i pokierowania swoim postępowaniem. Przestępstwo zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności. Przestępstwo narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, jeżeli na sprawcy ciążył obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Anna W. i Grzegorz w. nie byli uprzednio karani sądownie.

 

Źródło: Prokuratura Regionalna w Gdańsku

Dodaj komentarz