W niedzielę rewanż z finalistą Ligi Mistrzów

Rewanżowy mecz Ślepska z ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle

Siatkarze Ślepska Malow Suwałki przygotowują się do rewanżowego meczu z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W pierwszym spotkaniu lepsi okazali się kędzierzynianie, którzy zwyciężyli we własnej hali 3:1.

 

Najważniejszą informacją jest fakt, że w szeregach biało-niebieskich nie występują problemy zdrowotne. To sprawia, że rywalizacja z finalistami tegorocznej edycji Ligi Mistrzów zapowiada się bardzo ciekawie. Areną zmagań będzie Hala Sportowo-Widowiskowa "Suwałki Arena". Faworytem rewanżowego spotkania będą wyżej notowani podopieczni trenera Nikoli Grbicia, ale pierwszy set wyjazdowego meczu w Kędzierzynie-Koźlu pokazał, że biało-niebiescy potrafią zaskoczyć rywali i z pewnością powalczą o pozostanie w grze o awans.

 

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wyeliminowała w środę (24.03) w półfinale Ligi Mistrzów rosyjski Zenit Kazań. Kędzierzynianie awansowali tym samym do finału rozgrywek, w którym zmierzą się z włoskim Itas Trentino. Siatkarze z Trydentu to trzykrotni triumfatorzy Ligi Mistrzów - zespół dominował rywalizację w latach 2009-2011. Przy pierwszym z tych sukcesów w składzie zespołu byli Michał Winiarski i Łukasz Żygadło, a drugi z nich był częścią drużyny także w dwóch kolejnych sezonach. Przypomnijmy, że finał tegorocznej edycji Ligi Mistrzów w siatkówce zostanie rozegrany 1 maja, we włoskiej Weronie.

 

Bardzo ważnym aspektem niedzielnej (28.03) rywalizacji w Hali Sportowo-Widowiskowej "Suwałki Arena" będzie z pewnością dyspozycja liderów ofensywy obu ekip - Bartłomieja Bołądzia, atakującego Ślepska Malow Suwałki oraz Kamila Semeniuka, przyjmującego zespołu z Kędzierzyna-Koźla. Siatkarze Ślepska Malow Suwałki mają jednak swoje atuty i z pewnością zrobią wszystko, aby przedłużyć szanse na awans do półfinału fazy play-off PlusLigi i spełnić marzenia nie tylko dziesiątek kibiców, ale i włodarzy klubu.

 

Transmisję rewanżowego meczu z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przeprowadzą telewizja Polsat Sport i Polskie Radio Białystok. Początek spotkania 28 marca o godzinie 14:45.

1 Komentarzy

Oj z finalistą ligi mistrzów, to będzie bardzo ciężko. Ale może uda się nam urwać choćby jednego seta, a jeżeli udałoby się zabrać im dwa a najlepiej trzy sety, to byłoby super fajnie. Ale to chyba mało realne. Niestety.

Dodaj komentarz