1 liga wkracza w decydującą fazę. Kto spadnie, kto zostanie? Za nami 17 kolejka, a kształt tabeli powoli się klaruje. Przedstawiamy podsumowanie dotychczasowej sytuacji w tabeli oraz perspektywy spadku i awansu na drugim poziomie ligi rozgrywkowej.
Ścisk w czołówce, kto wyjdzie przed szereg?
Miejsca od 1-10 dzielą zaledwie 12 punktów. Dawno nie było takiej sytuacji, żeby górna część tabeli była aż tak wyrównana. W grze o awans w zasadzie jest praktycznie każda drużyna w lidze. Oczywiście są drużyny, które wychodzą przed szereg. Mowa tu przede wszystkim o Widzewie Łódź oraz Miedzi Legnica.
Widzew Łódź pod wodzą nowego trenera - Janusza Niedźwiedzia - radzi sobie nienajgorzej. W tym sezonie, po 17 spotkaniach udało im się zdobyć 34 punkty (10 zwycięstw, 4 remisy i 3 porażki) z bilansem bramkowym 30:17. Jest to największa liczba strzelonych goli w 1 lidze. Drugim atutem 4-krotnego Mistrza Polski jest gra na własnym stadionie. W roli gospodarza, po 9 spotkaniach Widzew wygrał 7 spotkań, 2 razy podzielił się punktami z przeciwnikiem.
Dobrą pierwszą połowę sezonu odnotować może także Miedź Legnica. Drużyna pod wodzą Wojciecha Łobodzińskiego regularnie punktuje, dzięki czemu ciągle znajduje się na pierwszym miejscu w tabeli. Jej atutem jest przede wszystkim najmniejsza liczba straconych bramek, obecnie mają najlepszą defensywę ligi i nie zapowiada się, żeby miało się to zmienić. Czytaj zapowiedzi przedmeczowe w sekcji typy bukmacherskie na sport.betfan.pl.
Dół tabeli równie wyrównany co górna część tabeli
Do końca sezonu jeszcze 17 spotkań, ciężko tu mówić o wyraźnych predyspozycjach spadkowych. Na tę chwilę jednak, są drużyny, które ewidentnie nie są w formie i obecnie nie widać większych szans na poprawę. W walce o utrzymanie na połowę listopada znajdują się m.in. GKS Jastrzębie, Górnik Polkowice, Zagłębie Sosnowiec, Puszcza Niepołomice.
Wszystkie te drużyny razem mają mniej zwycięstw niż sam Widzew Łódź czy Miedź Legnica. Górnik Polkowice choć ma “tylko” 7 przegranych, dziewięciokrotnie dzielił się z przeciwnikiem punktami. W ten sposób, po 17 kolejkach ma tylko jedno zwycięstwo (w sierpniu z Arką Gdynia), co jest najgorszym wynikiem w tej lidze. Ostatnie 5 meczów tej drużyny to zaledwie trzy punkty.
Pewnego utrzymania nie mogą być także zawodnicy Chrobrego Głogów, GKS-u Katowice czy Stomilu Olsztyn. I choć ci ostatni mają za sobą ostatnio dwa zwycięstwa, wciąż mają zaledwie 3 punkty przewagi nad strefą spadkową. Tym bardziej, że w najbliższym czasie Olsztynian czeka mecz z Chrobrym Głogów czy GKS-em Jastrzębie.
Kogo możemy zobaczyć w barażach?
Przyszłe tygodnie mogą być decydujące. Część drużyn z miejsc 3-10 ma jedno spotkanie zaległe. Otwiera to pewną furtkę i możliwość roszady miejsc w najbliższym czasie. Jak to obecnie wygląda?
1 liga - miejsca 3-10
3. Sandecja Nowy Sącz - 16 spotkań - 29 punktów
4. Korona Kielce - 16 spotkań - 29 punktów
5. Podbeskidzie Bielsko-Biała - 17 spotkań - 28 punktów
6. GKS Tychy - 16 spotkań - 27 punktów
7. Arka Gdynia - 17 spotkań - 26 punktów
8. ŁKS Łódź - 16 spotkań - 25 punktów
9. Odra Opole - 17 spotkań - 25 punktów
10. Skra Częstochowa - 16 spotkań - 23 punkty
Druga połowa sezonu zapowiada się niesamowicie ciekawie!