Bramka za bramką w wykonaniu młodych piłkarzy i piłkarek padały w poniedziałek (05.10) w Suwałkach podczas turnieju z cyklu "Moje Małe Mistrzostwa 2020".
Już po raz siódmy Akademia 2012 zorganizowała w Suwałkach rodzinny piknik o charakterze sportowo-rekreacyjnym. Doskonała atmosfera, mnóstwo atrakcji, a przede wszystkim sportowe emocje oraz setki bramek młodych piłkarzy. To wszystko czekało dziś na zebranych na Stadionie Miejskim w Suwałkach. Tradycyjnie już młodzi sportowcy rywalizowali na pomniejszonych boiskach w systemie funino - na cztery bramki. Na murawie jednocześnie przebywało trzech zawodników z jednej drużyny, a ich celem była przede wszystkim dobra zabawa. Bo choć bramek padało naprawdę wiele turniej w swoich założeniach nagradza za chęć działania, sportową pasję i zabawę. Nie ma tu końcowych miejsc, podium, zwycięzców i przegranych. Wszystkie drużyny otrzymują na koniec identyczne puchary i medale.
Pandemia koronawirusa nieco zmniejszyła wymiar wydarzenia i nie wszystkie drużyny, które zgłosiły swój udział pojawiły się w Suwałkach. Na boiskach obserwować więc można było zmagania Akademii Piłkarskiej Wigry Suwałki, dwie drużyny Lwa Augustów, Socatots Suwałk oraz Akademię 2012. - Pogoda dopisała i jestem pewien, że będziecie się doskonale bawić. Postawa którą pokazujecie jest bardzo ważna. Walka z jakimkolwiek zagrożeniem, a obecnie jest nim koronawirus, rozpoczyna się od aktywności sportowej i budowania swojej odporności poprzez sport. Wy już dziś jesteście wygrani, gdyż budujecie swoją odporność poprzez grę w piłkę nożną i dobrą zabawę na świeżym powietrzu - mówił do zawodników podczas oficjalnego rozpoczęcia turnieju Wojciech Kowalewski, prezes Akademii 2012.