Tylko jedna firma stanęła do przetargu na prowadzenie schroniska dla bezdomnych zwierząt oraz na ich odłów.
Z końcem 2021 roku skończyła się umowa miasta z Bogdanem Laurynem, właścicielem schroniska Sianożęć, który postanowił zrezygnować z prowadzenia tej działalności. Władze Suwałk zdecydowały się wydzierżawić schronisko, a następnie znaleźć podmiot, który zajmie się jego prowadzeniem. W styczniu ogłoszony został przetarg na kompleksową opiekę nad zwierzętami bezdomnymi i wolno żyjącymi na terenie miasta Suwałki w 2022 roku. Zamówienie podzielone został na dwie części, osobno na prowadzenie schronisko i odłów zwierząt. Władze Suwałk łącznie zamierzają przeznaczyć na ten cel 550 tysięcy złotych. Kwota nie obejmuje kosztów związanych z dzierżawą obiektu, gdyż te samorząd wziął na siebie.
We wtorek (01.02) nastąpiło otwarcie ofert, a dokładnie jednej oferty od suwalskiej firmy "Marol". Firma wyceniła dzienny pobyt jednego zwierzęcia w schroniksu na 16 zł. Cena odłowienia 1 bezdomnego psa lub kota i transport do schroniska wyceniona została na 615,00 zł, cena odłowienia 1 wolno żyjącego kota, (w tym transport do wybranego gabinetu weterynaryjnego, odbiór po zabiegu i odwiezienie w miejsce skąd kot został odłowiony) – 500,00 zł, a cena odłowienia 1 zwierzęcia gospodarskiego i transport do gospodarstwa rolnego – 2000,00 zł.