Burmistrz Augustowa Mirosław Karolczuk oficjalnie potwierdził, że budynek, w którym przetrzymywano ofiary Obławy Augustowskiej, został finalnie kupiony przez Instytut Pileckiego.
Właścicielem Domu Turka nie jest już pośrednik nieruchomości z Augustowa. Własność nabył Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego. W Domku Turka najpierw przeprowadzone zostaną poważne badania służące między innymi odnalezieniu śladów Obławy Augustowskiej. Następnie, zgodnie z planem, zostanie przywrócona pierwotna forma budynku, w którym swój oddział będzie miał Instytut Pileckiego. Finalnym etapem będzie stworzenie Muzeum Obławy Augustowskiej, które należycie upamiętni zbrodnię dokonaną na mieszkańcach Augustowszczyzny.
- Sprawa odzyskania Domu Turka z rąk prywatnych to dla mnie i wielu augustowian sprawa honoru. Kiedy pojawiła się szansa, że Instytut Pileckiego może pozyskać budynek, postanowiłem zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby tę misję wspomóc i wreszcie należycie upamiętnić ofiary straszliwej zbrodni Obławy Augustowskiej. Przez ostatnich kilka miesięcy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Pileckiego szczególnie intensywnie pracowały nad tą sprawą. Gościłem w Augustowie Dyrektora Instytutu Pileckiego Wojciecha Kozłowskiego, który przewodził misji. Kilkukrotnie spotkałem się też z Panią Minister Magdaleną Gawin, która także odwiedziła nasze miasto. To właśnie wtedy wspólnie przeprowadziliśmy wizytację Domu Turka. Jestem szczęśliwy i dumny z sukcesu. Do dziś, ze względu na trwające negocjacje, nie mogliśmy głośno ogłaszać kolejnych kroków. Teraz możemy podzielić się swoim zadowoleniem z pomyślnego zakończenia misji. – mówił burmistrz Mirosław Karolczuk.