Suwalscy policjanci zatrzymali 35-latka podejrzanego o włamanie się do szafki depozytowej i kradzież torby z zakupami.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach w miniony poniedziałek (12.10) otrzymali zgłoszenie, że w jednym ze sklepów w centrum miasta doszło do kradzieży z włamaniem. Z wstępnych ustaleń wynikało, że ktoś włamał się do jednej z szafek depozytowych i ukradł pozostawioną w niej torbę z zakupami, powodując straty w wysokości około 400 złotych na szkodę pokrzywdzonej. Łupem sprawcy padły artykuły spożywcze i chemiczne oraz kurtka damską. Sprawą zajęli się suwalscy śledczy.
Okazało się, że zaistniałe zdarzenie zarejestrował monitoring sklepowy. Mimo, że sprawca był w maseczce policjanci wytypowali podejrzanego. Okazał się nim 35-latek, doskonale znany mundurowym ze swojej wcześniejszej działalności przestępczej. W środę (14.10) mężczyzna “wpadł” w ręce mundurowych i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.