Urząd Miejski w Suwałkach przedstawił informacje dotyczące lokalizacji nowych masztów telekomunikacyjnych obsługujących sygnał sieci operatorów telefonii komórkowej.
Temat masztów komunikacyjnych powraca w mieście co jakiś czas. Przed niespełna dwoma tygodniami informowaliśmy o zaniepokojonych mieszkańcach ulicy Bakałarzewskiej i przyległego osiedla Piastowskiego w Suwałkach, którzy zgłosili się do radnego Jacka Juszkiewicza z Prawa i Sprawiedliwości w sprawie zbyt dużej koncentracją telekomunikacyjnych wież przekaźnikowych. We wtorek (16.06) suwalski Ratusz odniósł się do kwestii lokalizacji masztów informując, że wprowadzone w 2010 roku przez polski parlament przepisy odebrały jednostkom samorządu terytorialnego możliwość decydowania o lokalizacji masztów telekomunikacyjnych na ich terenach ograniczając ich rolę jedynie do wydania pozwolenia na budowę. Natomiast organami właściwymi do kontroli prawidłowości emisji pola elektromagnetycznego w już wybudowanych masztach jest Urząd Komunikacji Elektronicznej oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
- Do roku 2010 miasta i gminy miały możliwość wprowadzać ograniczenia w lokalizacji urządzeń telekomunikacyjnych w tym masztów telefonii komórkowej poprzez odpowiednie zapisy w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Z dniem przyjęcia w 2010 roku przez polski parlament Ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych samorządy zostały pozbawione tych możliwości. Ustawa określiła, że „przeznaczenie terenu na cele zabudowy wielorodzinnej, rolnicze, leśne, usługowe lub produkcyjne nie jest sprzeczne z lokalizacją inwestycji celu publicznego z zakresu łączności publicznej, a przeznaczenie terenu na cele zabudowy jednorodzinnej nie jest sprzeczne z lokalizacją infrastruktury telekomunikacyjnej o nieznacznym oddziaływaniu”. Warto dodać, że Ministerstwo Zdrowia dysponuje stanowiskiem Światowej Organizacji Zdrowia z którego wynika, że do chwili obecnej po wielu przeprowadzonych badaniach nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na zdrowie człowieka związanego przyczynowo z narażeniem na pola elektromagnetyczne podchodzące od technologii bezprzewodowych – o ile pola elektromagnetyczne są zgodne z wytycznymi - czytamy w oświadczeniu.