Propozycje z programu wyborczego "Razem dla Suwałk"

Propozycje z programu wyborczego "Razem dla Suwałk"

 

Działki budowlane dla młodych, programy stypendialne, oferta półkolonii dla dzieci czy „Suwałki Street Festival” – wydarzenie skierowane do dzieci i młodzieży. To tylko niektóre z punktów programu adresowanego do młodych osób.

 

Punkty programu wyborczego skierowane do tych najmłodszych, ale i nieco starszych mieszkańców Suwałk przedstawił we wtorek (26 marca) Czesław Renkiewicz, z kandydatami komitetu „Razem dla Suwałk”. 

 

Przy ul. Ogrodowej już niebawem powstanie nowe osiedle domów jednorodzinnych. Docelowo sprzedaż działek ma być w całości objęta „Programem działki dla młodych 40/50” – czyli dedykowana sprzedaż działek budowlanych dla osób do 40 roku życia za połowę wartości. Sprzedaż działek w ramach programu ruszy jeszcze w tym roku.


- Liczę na to, że zachęcimy suwalczan w wieku do 40. roku życia do budowy i zamieszkania w naszym mieście. W ramach programu zaoferujemy znaczną bonifikatę w wysokości 50% wartości działki. Przewidujemy wyznaczenie 60 działek o powierzchni od 650 do 1100 m kw. Dodatkowo, przy ulicy Szwajcaria dostępnych będzie 19 działek pod zabudowę jednorodzinną oraz 37 działek rekreacyjnych o powierzchni 450 m kw. W sumie to ponad 130 działek przeznaczonych dla młodych. – powiedział prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz,


Kolejnym punktem programu będą „Aktywne ferie i wakacje” skierowane do rodziców dzieci w klasach 1-3 szkół podstawowych. „Razem dla Suwałk” chce, aby docelowo wszystkie „podstawówki” oferowały opiekę nad dziećmi podczas ferii zimowych i wakacji szkolnych.


Nasze dzieci byłyby zostawione pod opieką wykwalifikowanej kadry. Miałyby zapewnione ciekawe zajęcia i wyżywienie. To dla tych rodziców którzy są aktywni zawodowo i nie zawsze są w stanie zorganizować 2 miesięczną opiekę podczas wakacji. – mówiła Beata Jeleniewicz, kandydatka na Radną.


Jest też „Program Stypendium 50/50” – czyli stypendia dla tych, którzy po studiach wrócą do Suwałk. Połowę stypendium finansować będzie samorząd, a drugą połowę pracodawca, który zatrudni młodą osobę.


Przy realizacji tego programu ważna rolę pełnić będzie Ośrodek Karier Suwalskich Absolwentów, odpowiadający za utrzymywanie kontaktu z absolwentami suwalskich szkół ponadpodstawowych oraz przekazywanie im oferty wydarzeń, pracy i inwestycji skierowanych do młodych ludzi. – poinformował Juliusz Błażewicz, kandydat na Radnego.


Ostatnim z przedstawionych pomysłów na konferencji prasowej był „Suwałki Street Festival” – czyli dwudniowy festiwal sztuki oraz sportów ulicznych połączony z koncertami.

 

Malowanie graffiti, jazda na deskorolce. Muzyka i koncerty. W tym roku będą to Otsochodzi i Guzior. To wybór młodzieży i całe wydarzenie jest właśnie dla młodzieży. – powiedział startujący w wyborach na Radnego Mariusz „Słoma” Słomiński.

 

9 Komentarzy

bo tu teraz jest ściernisko, ale będzie San Francisco. Uszy bolą od tej propagandy.

Wia-czesław

27/03/2024

Czesław, pozapalaj lepiej latarnie w mieście, chyba już zebrałeś na plakaty wyborcze. Nocą też ludzie chodzą po ulicach !

działki na Szwajcarii pomiędzy expresówką a starą S8 lub na Ogrodowej przy torze gokardowym ....powodzenia tym co kupią a jak jeszcze coś postawić to trzeba mieć naprawdę gruby portfel ..... dzisiaj nawet deweloperzy nie budują nic nowego tylko kończą to co zaczeli bo się nie sprzedaje.

J na tego Pana na pewno nie zagłosuję......miał swój czas .

Gość

27/03/2024

dawno, dawno temu na tym polu miał powstać campus uczelni wyższej i nic? Miało to być działanie prorozwojowe, chyba ?

Anonymous

27/03/2024

To teraz się znalazły takie pomysły?Czesio niczym Tusk,naobiecywać byle zostać prezydentem.A przez dwie kadencję robić tylko to co należy nic ponadto 

>>>><<<<<<

28/03/2024

taki drobiazg, że mieszkańcy Ogrodowej wystąpili w obronie pasa terenu zieleni - zadrzewionego (spełniającego definicję lasu), siedliska ptaków, miejsca odwiedzin saren, zajęcy, lisów, fabryczki tlenu - który zostanie zniszczony w tym szczytnym celu. Oczywiście olewka. Trudno się dziwić, tępy urzędniczy mechanizm nie czai takich niuansów, choć większość tych decydentów z wioski pochodzi, powinno im więc być blisko do natury. Ale też, jak Grześkowiak śpiewał: chłop żywemu nie przepuści. Suwałki stały się miastem z betonu, skarlałe kloniki i inne miotły w miejsce pięknego starodrzewu. Taki stan świadomości. Jakieś społeczne dyskusje, debaty, sugestie suwerena? - między bajki włożyć. Pół miasta musiało protestować w obronie jedynego drzewa na Franciszkańskiej . Prędzej mi ręka uschnie, niż oddam głos na kogoś z was. I życzę wam, żeby wam ten lep, ta niestrawna kiełbasa wyborcza bokiem wyszła. A teren przy Ogrodowej miasto zgarnęło kiedyś od pobliskiej szkoły, wraz z działkami, których część praktycznie została sasiedziana. W wyższym celu ponoć - na potrzeby PWSZ, miasteczka akademickiego. Teraz osiedle dla młodych? A może to od początku miało być osiedle dla młodych, tylko trzeba było trochę odczekać? za te pół ceny - czyli tak naprawdę dla kogo i za ile?

Dodaj komentarz