Policjanci zatrzymali 50-letniego sprawcę przemocy domowej, który groził śmiercią swojej partnerce. Na wniosek śledczych suwalski Sąd zastosował tymczasowy areszt na dwa miesiące.
Kara do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 50-letniemu mieszkańcowi Suwałk, który został zatrzymany przez policjantów za znęcanie się nad swoją partnerką. Jak przekazał Komenda Miejska Policji w Suwałkach mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad kobietą od kilku lat. Popychanie, szarpanie za włosy, uderzanie, poniżanie, duszenie - to tylko kilka z form przemocy, jakie mężczyzna stosował wobec kobiety.
W miniony piątek (13.09) starsza kobieta poinformowała oficera dyżurnego, że w domu jej córki doszło do awantury. Z głoszenia wynikało, że mężczyzna groził konkubinie śmiercią. Natychmiast został skierowany na miejsce patrol Policji. Mundurowi zastali w mieszkaniu przerażoną kobietę oraz jej partnera. 50-latek był bardzo pobudzony i pijany. Okazało się, że wcześniej wszczął awanturę, podczas której niszczył przedmioty, uderzał, dusił i groził nożem swojej partnerce.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Zebrany materiał dowodowy, pozwolił postawić 50-latkowi zarzut. Suwalski Sąd przychylił się do wniosku śledczych i prokuratury, stosując tymczasowe aresztowanie. Najbliższe dwa miesiące mężczyzna spędzi za kratami. Grozi mu do kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Suwałki